Elektryki ZAWSZE złe!

UseYbrain

Posiadacz elektryka
IMG_4107.png


 

daniel

Señor Meme Officer
A o co chodzi z tą ekologią?
Jak to napisał Stephen King w "Miasteczko Salem": "Nie sraj tam, gdzie jesz".
Parafrazując: nie zanieczyszczaj tam, gdzie żyjesz.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Nie no, spalinowym nie jechał by 210 tylko 240.
Wtedy była by to jasna strona.
Ale trzeba być... żeby w takie zachowanie jakiejś niezrównoważonej "jednostki" wpleść własne fobie.
Ciekawe czy bojkotuje również noże i widelce.
Bo to też jest broń w rękach idiotów. Jak wszystko co pod ręką....
Szklana butelka po pepsi... ile ludzi od niej zginęło? Znajdzie się pewnie parę sztuk.
A kokosy? Zakazać im rośnięcia na palmie? One zabiły więcej ludzi niż rekiny.
Kokosy to broń! Masowego rażenia.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Ty tak na poważnie?
Tak, bo w mieście nigdy nie wiesz kiedy wyjedzie jakiś typowy "dziadek" czy "babcia" w swoim tempie a drugi pas będzie zajęty. A ty jadąc 200+km/h to co zrobisz?
Gdyby takie sytuacje były do przewidzenia to ok. Ale są takie których nie da się przewidzieć a jadąc taką prędkością w terenie zabudowanym może zabić kogoś. Jak sam zginie to mi to loto. Szkoda mi tylko wtedy jeśli giną osoby nie związane z tym zapierdzielającym bez perspektyw.

na Sce niejeden raz zdarzyło mi się, kiedy ktoś zmieniał nagle pas, bez kierunku i wyprzedzał kogoś jadącego 120, a on 125... w lusterka nie patrząc.

Zawsze jest ryzyko. Tylko idiota uważa, że sobie "poradzi" zawsze.
 
Top