nie spodziewałbym się już jakichkolwiek wzrostów cen. Y jeżeli chce być produktem masowym powinien albo stanieć albo wyjść z fazy betaDo straty dołożyła się znaczna obniżka ceny nowej Tesli plus jej znaczący lifting bez wzrostu ceny.
i tak będzie. na razie 3 wygrywa jakością ale jak się jakościowo zrównają to bardziej popularna będzie YJeśli Y ma być w takiej cenie jak jest aktualnie to 3 musi 15% potanieć. Jakoś tego nie widzę.
Na evston.com. Żeby nie było - pewnie są gdzieś taniej, ale jakoś z przyzwyczajenia odrzucam jakieś "krzakowate" sklepy.gdzie po tyle?
Zgadza się w ostatnich 3-4 latach, była obniżka cen podstawowych + wyprzedaże + dotacja. Ale moim zdaniem spadek w kolejnych latach będzie podobny czyli w ciągu 3-4 lat 50% wartości auta. Pewnie będzie to spowodowane wprowadzeniem wersji poliftowej, silniejszą konkurencją z Chin, wprowadzeniem nowych baterii itp itd. Prawda jest taka, że jest to technologia, która szybko się rozwija, a konkurencja z Chin jest coraz silniejsza. Za produkcję aut elektrycznych biorą się już nawet producenci telefonów czy odkurzaczy. Procesy wdrożenia auta do seryjnej produkcji skróciły się o kilka lat. Nie wiem czy dobrze zapamiętałem ale w Xiaomi od rozpoczęcia prac projektowych do uruchomienia produkcji seryjnej to jest zaledwie dwa lata.Do straty dołożyła się znaczna obniżka ceny nowej Tesli plus jej znaczący lifting bez wzrostu ceny.
I tu pojawia się pomysł… a gdyby adres domowy dodać, jako drugi adres firmowy (realnie i tak częściej pracuję z domu), założyć podlicznik z PGE (pewnie się da) i ładować tylko z tego podlicznika auto? Dzięki temu można by było rozliczać prąd z faktury na tym podliczniku (jeśli mogłaby być to oddzielna faktura).Trzeba byłoby realnie to przeliczyć ale tak wstępnie szacuje, że przy moich 35-40tys km/rocznie przez te dwa i pół roku zrobię jakieś 100tys. Na początku ładowałem się w 75% w domu, a resztę na Orlenach, tesli, czasami greenway, teraz jest to chyba już 50/50. Przy ładowaniu na orlenach/greenway/teslach pewnie średni koszt przejechania 100km wychodzi podobnie jak przejechaniem żony suvem w dieslu. Ale jak ładuję się w domu to wychodzi realnie jakieś 30-40% taniej (trzeba wziąć pod uwagę, że nie wrzuci się tego w koszty i trzeba zapłacić pieniędzym, które są zyskiem czyli trzeba doliczyć podatek dochodowy i podatek jarkowy). W moim przypadku szacuję, że przez te 100tys i 2,5 roku eksploatacji zaoszczędzę jakieś 10tys na "paliwie", jakieś 10tys na parkingach (parkuje po kilka godzin w mieście na płatnych parkingach), jakieś 10tys na przeglądach aso.
Także po zsumowaniu tego wszystkiego tragedii nie ma![]()
Prąd firmowy jest droższy by rozliczać w kosztach potrzebujesz nowy licznik i umowa w taryfie C. Jeślimasz PV na ztarych zasadach rozbuduj by starczyło na auto. Weź fakturę na zakup urządzeń paneli kostukcji i falownika na firmę. Lepiej tak wyjdziesz niż rozliczać prąd firmowy w domu.I tu pojawia się pomysł… a gdyby adres domowy dodać, jako drugi adres firmowy (realnie i tak częściej pracuję z domu), założyć podlicznik z PGE (pewnie się da) i ładować tylko z tego podlicznika auto? Dzięki temu można by było rozliczać prąd z faktury na tym podliczniku (jeśli mogłaby być to oddzielna faktura).
Pytania, które przychodzą mi do głowy:
1. Czy takie np. PGE może zamontować oddzielny podlicznik i za jego wskazania wysyłać odrębną fakturę - i ile kosztuje mniej więcej taka operacja?
2. Jak ma się taki podlicznik w przypadku posiadania fotowoltaiki (moja nadwyżka jest niewielka więc i tak większość będę ciągnął z PGE, przynajmniej do czasu jak dołożę paneli)?
3. Co z pozostałymi opłatami (prąd, woda, gaz, śmieci), jeśli adres domowy da się jako drugi adres firmowy?
Jeśli ktoś zetknął się z takim tematem lub ma przemyślenia to niech się proszę podzieli.
Pozdrawiam!
P.S. "Pamiętajmy, że od lipca 2024 mają znacznie wzrosnąć koszty prądu. Większość źródeł mówi o podwyżce 70-100%".
To jest grubszy temat i się fizycznie opłaca. Jeden kW energii dla firmy jest ze dwa razy droższy. Dodatkowo dochodzi stała opłata w postaci mocy przyłącza. Indywidualnie odbiorcy nie mają takiej opłaty. Nawet jak ktoś jest na drugim progu podatkowym i doliczy Jarkowy podatek 9% to sie nie opłaca.I tu pojawia się pomysł… a gdyby adres domowy dodać, jako drugi adres firmowy (realnie i tak częściej pracuję z domu), założyć podlicznik z PGE (pewnie się da) i ładować tylko z tego podlicznika auto? Dzięki temu można by było rozliczać prąd z faktury na tym podliczniku (jeśli mogłaby być to oddzielna faktura).
Pytania, które przychodzą mi do głowy:
1. Czy takie np. PGE może zamontować oddzielny podlicznik i za jego wskazania wysyłać odrębną fakturę - i ile kosztuje mniej więcej taka operacja?
Jeżeli masz PV na starych zasadach to najlepszą opcją byłby zakup paneli i inwertera na firme. Taki zestaw miałyby charakter „ładowarki ev z oze”. Jeżeli miałby być podłączony też do sieci domowej to trzeba zgłosić rozbudowę w ze. Jeżeli offgrid to nawet nie trzeba tego zgłaszac. Nie wiem czy przy takiej kwocie trzeba robic amortyzację. Jak ktoś ma spółkę zoo to wynajęcie dachu pod taką ładowarkę jest też fajną opcją na wyciąganie zysku ze spółki 9% podatkiem dochodowym bez zus. Najlepiej to przedyskutować z biurem księgowym bo każdy przypadek może być inny. Trzeba też uważać na VAT 50% . Mój kolega z pracy dostał od wykonawcy jedną fakturę na wiatę fotowoltaiczna do ładowania auta. Drugą fakturę na inverter i „walboxa” kompatybilnego z tym inwerterem. Auto rozlicza w cyklu mieszanym czyli VAT 50%. Podczas kontroli US podważyli mu VATna samochodową wiate fotowoltaiczną ale na inwerter już nie. On ma to jako offgrid, bo jest na nowych zasadach. Wiatę ma wpiętą tak ze w dzień ładuje mu auto tym co jest z PV a w nocy brakujaca ilość energii pobierana jest z sieci. Natomiast nadmiar energii z wiaty wrzuca na cwu. Tylko że on siedzi więcej na homeoffice.2. Jak ma się taki podlicznik w przypadku posiadania fotowoltaiki (moja nadwyżka jest niewielka więc i tak większość będę ciągnął z PGE, przynajmniej do czasu jak dołożę paneli)
3. Co z pozostałymi opłatami (prąd, woda, gaz, śmieci), jeśli adres domowy da się jako drugi adres firmowy?
Jeśli ktoś zetknął się z takim tematem lub ma przemyślenia to niech się proszę podzieli.
Pozdrawiam!
P.S. "Pamiętajmy, że od lipca 2024 mają znacznie wzrosnąć koszty prądu. Większość źródeł mówi o podwyżce 70-100%".