A kiedy obowiązują te standardowe ceny? Bo jeśli niemal nigdy, to standardowymi cenami jednak są promocyjne.Nie rozumiem przecież obniżkę mają od standardowych cen, to że dość często mają różne promocje to inna kwestia.
Przecież to się niczym nie różni od strategii sklepów z elektroniką, które przed Black Friday podnoszą ceny produktów o 20% żeby potem obniżyć je o 15%.
To nie jest uczciwa taktyka.