Punkt ładowania w spółdzielni mieszkaniowej

Piotr G

Tesla Model 3 Highland LR
Ile metrów masz do poprowadzenia tej instalacji? Jakieś wiercenia?
Nie powiem Ci dokładnie ile metrów ale dość kawałek, tak wiercenia będą, rewizje w istniejących kanałach itp. Nie ma tragedii ale trzeba wyjść z pomieszczenia, w którym są liczniki przez korytarz, rowerownię do garażu i w samym garażu conajmniej +15m
 

sigg

Posiadacz elektryka
Nie powiem Ci dokładnie ile metrów ale dość kawałek, tak wiercenia będą, rewizje w istniejących kanałach itp. Nie ma tragedii ale trzeba wyjść z pomieszczenia, w którym są liczniki przez korytarz, rowerownię do garażu i w samym garażu conajmniej +15m
Mi za 45 metrów wycenili 3000zł gdy powiedziałem, że chodzi o gniazdo siły.
 

Iskra

Tesla model 3 Highland
Poniżej szczegółowa kalkulacja w moim przypadku. Generalnie wydaje się sporo ale jak zajrzymy w szczegóły to już wygląda to trochę inaczej. Nie jest to zwykłe gniazdko 220 V a "siła" - 400V 16A czyli około 11kW. Niestety ale w przypadku budynków wielorodzinnych kilka tysięcy trzeba wydać na dokumentację oraz kwestię ppoż aby "spać spokojnie" oraz spełnić wymagania wspólnoty. Czy one mają sen? ciężko powiedzieć - wychodzę, z założenia, że tyle to kosztuje i teraz kwesta czy to akceptujesz czy nie. Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć osobno.
Obraz 25.05.2024, godz. 21.42.jpeg
 

Oliviakrk

Posiadacz elektryka
Nie może. To własnie wynika z ustawy. W sensie może, gdy na przykład jest brak możliwości technicznych (nie ma prądu w garażu, czy coś innego, czego nie przeskoczysz).

W teorii rada nie może odmówić, ale od swojej usłyszałam stwierdzenie, że instalacja PPOŻ nie była projektowana pod kątem aut elektrycznych i to nie przejdzie ekspertyzy.

Czy taki argument wydaje się Was sensowny? Screen z ustawy, która jednak o tym mówi:

1716666836585.png
 

Piotr G

Tesla Model 3 Highland LR
Poniżej szczegółowa kalkulacja w moim przypadku. Generalnie wydaje się sporo ale jak zajrzymy w szczegóły to już wygląda to trochę inaczej. Nie jest to zwykłe gniazdko 220 V a "siła" - 400V 16A czyli około 11kW. Niestety ale w przypadku budynków wielorodzinnych kilka tysięcy trzeba wydać na dokumentację oraz kwestię ppoż aby "spać spokojnie" oraz spełnić wymagania wspólnoty. Czy one mają sen? ciężko powiedzieć - wychodzę, z założenia, że tyle to kosztuje i teraz kwesta czy to akceptujesz czy nie. Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć osobno.
View attachment 18001
Nie mają sensu dopóki coś się nie wydarzy. W moim odczuciu można porównać do ubezpieczenia AC, czy dokumentacja jest potrzebna jeśli nic się nie dzieje - nie nie jest …. Czy ubezpieczenie AC jest potrzebne jak się nic nie dzieje - no nie jest. Pytanie co w przypadku gdyby coś się wydarzyło i ubezpieczyciel budynku zacznie drążyć i szukać w papierach.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
W teorii rada nie może odmówić, ale od swojej usłyszałam stwierdzenie, że instalacja PPOŻ nie była projektowana pod kątem aut elektrycznych i to nie przejdzie ekspertyzy.

Czy taki argument wydaje się Was sensowny? Screen z ustawy, która jednak o tym mówi:
Pod względem bezpieczeństwa ppoż nie ma żadnych różnic pomiędzy samochodami elektrycznymi a spalinowymi, jeśli instalacja ppoż nie przejdzie ekspertyzy to i ICE nie mogą tam parkować.
 
Top