TeslaFi/Tessie/TeslaMate

[to_masz]

Po ostatniej aktualizacji Teslamate, są braki w podróży.

Sądzę, że nie jest to zależne od wersji Teslamate (jestem nadal na 1.28, a tak jak kiedyś działało bez najmniejszych problemów, tak teraz gorzej ze stabilnością).
Myślałem, że wynika to bardziej ze zmian w Tesla API, a 1.30 ma lepiej obsługiwać limity. Ale albo muszę stare tokeny też odpiąć albo nic lepiej nie jest. Tessie w tych samych momentach też zgłasza niedostępność (uśpienie) samochodu.
Natomiast zaobserwowałem, że samochód coraz częściej ma jakiś problem z połączeniem premium connectivity (na trasie tło mapy się nie ładuje, znika ikonka połączenia). I to są te brakujące momenty zarówno w Teslamate, jak i Tessie.

W Teslamate 99% danych jest dobrze ogarnięta po ręcznym zamknięciu problematycznej trasy albo ładowania: https://docs.teslamate.org/docs/maintenance/manually_fixing_data/#terminate-a-drive-or-charge

 

[inter]

Sądzę, że nie jest to zależne od wersji Teslamate (jestem nadal na 1.28, a tak jak kiedyś działało bez najmniejszych problemów, tak teraz gorzej ze stabilnością).
Myślałem, że wynika to bardziej ze zmian w Tesla API, a 1.30 ma lepiej obsługiwać limity. Ale albo muszę stare tokeny też odpiąć albo nic lepiej nie jest. Tessie w tych samych momentach też zgłasza niedostępność (uśpienie) samochodu.
Natomiast zaobserwowałem, że samochód coraz częściej ma jakiś problem z połączeniem premium connectivity (na trasie tło mapy się nie ładuje, znika ikonka połączenia). I to są te brakujące momenty zarówno w Teslamate, jak i Tessie.

W Teslamate 99% danych jest dobrze ogarnięta po ręcznym zamknięciu problematycznej trasy albo ładowania: https://docs.teslamate.org/docs/maintenance/manually_fixing_data/#terminate-a-drive-or-charge

U mnie wogóle nie rejestruje losowo początku, brak wogóle że samochód był w ruchu.
Możlwe ze w momencie ruszenia, nie było połaczenia z API Tesli.
A na mapie w samochodzie nie zauważyłem problemów.

 

[to_masz]

U mnie wogóle nie rejestruje losowo początku, brak wogóle że samochód był w ruchu.
Możlwe ze w momencie ruszenia, nie było połaczenia z API Tesli.
A na mapie w samochodzie nie zauważyłem problemów.

Polecam rzucić okiem na logi oraz w tych przerwach zobaczyć czy cokolwiek się zalogowało

select *
from positions
where date between '2024-07-01 12:00:00' and '2024-07-01 13:00:00'
order by date

z tego co doświadczyłem, to jak tylko Teslamate odzyska połączenie to notuje start nowej jazdy (drive_id nie jest puste).

 

[refi1234]

Potrzebuje porady.
Ostatnie burze spowodowały iz moją malinkę z teslamate szlag trafił.
Przyszło mi przejść na NAS bo bezpieczniejszy. Instalacja nowa jest juz na Synology.

Pytanie jest nastepujące:
Mam stary backup historycznych danych i nowe dane w nowej instalacji na NAS.
Czy ktos wie jak polaczyc te dane i wgrac dane historyczne z pliku backupu do aktualnej bazy ?

 

[vista-LASH-resident]

Potrzebuje porady.
Ostatnie burze spowodowały iz moją malinkę z teslamate szlag trafił.
Przyszło mi przejść na NAS bo bezpieczniejszy. Instalacja nowa jest juz na Synology.

Pytanie jest nastepujące:
Mam stary backup historycznych danych i nowe dane w nowej instalacji na NAS.
Czy ktos wie jak polaczyc te dane i wgrac dane historyczne z pliku backupu do aktualnej bazy ?

Odpalasz dockery na starej malince, robisz dump bazy danych postgresa do pliku .sql, importujesz w nowej bazie danych.

 

[piotrpo]

Domyślnie Teslamate chodzi na PostgreSQL. Trzeba się podłączyć jakąś konsolką i odpalić. Hasło do bazy danych masz w compose.yml
Jeżeli chcesz połączyć dane, to tak jak @vista-LASH-resident napisał - trzeba przerobić backup na skrypt SQL (chyba, że już jest w tym formacie), podłączyć się i odpalić. Możliwe, że trzeba będzie trochę pokombinować w samym skrypcie, bo na początku zwykle jest struktura tabel, która albo się wysypie, albo skasuje ci aktualne tabele - nie wiem.

 

[refi1234]

Dzieki ale ani jedno ani drugie wyjscie nic mi nie pomoże.
Były wyłaczenia prądu i uszkodziły system plików na paluchu. Początkowo myslałem iż uszkodzeniu uległa partycja DOS ale okazało sie iż ta druga Unixowa.
Probowalem to naprawiac ale uszkodzenia sa zbyt duze i nie mozna odtworzyc calosci
Nie moge wiec zrobić zrzutu bazy, ostatni backup jest sprzed 4 m-cy

Olac to:
- zainstalowalem teslamate na NAS od nowa, mam Raid wiec teraz sie moze sypac jak chce i problemu nie bedzie
- dodatkowo moze to i lepiej, w tych upalach malinka bez wiatraka ma jak w saunie a NAS ma wentylator do dyskow i dodatkowy wentylator jest w rack-u
- dodatkowo kupilem do Maca soft extFS do odczytu plikow Unixowych
- wydlubalem pliki bazy danych z brzucha Unixa
- testowo skopiowalem caly folder do od nowa utworzonej czystej instalacji teslamate na malince aby zobaczyc czy sie da (da sie

Wyskakuje nieco bledow (prawdopodobnie stara baza to postgres 15 a nowa postgres 16 i dlatego) ale ogolnie mam dostep do 90% historii i rownolegle malinka zbiera tez aktualne dane.

Po przeczytaniu mnostwa dokumentacji i roznych przypadkow w necie - jestem w szoku jak czesto malinki maja takie wlasnie problemy. Bez regularnego backup-u, jak komus zalezy na dlugotermonowych danych historycznych to nie ma to sensu. NAS jest tu bezkonkurencyjny.

Co do baz - nie wiem jak polaczyc 2 bazy danych (np 2 rozne przedziały czasowe) ale przynajmniej rozkminilem robienie i wgrywanie backupow

 

[vista-LASH-resident]

mam Raid wiec teraz sie moze sypac jak chce i problemu nie bedzie

Sweet summer child, RAID nie jest rozwiązaniem Twojego problemu.
RAID zabezpiecza przed awarią urządzenia blokowego.
Przed awarią systemu plików zabezpiecza kopia zapasowa.

 

[inter]

Sweet summer child, RAID nie jest rozwiązaniem Twojego problemu.
RAID zabezpiecza przed awarią urządzenia blokowego.
Przed awarią systemu plików zabezpiecza kopia zapasowa.

Włączy sobie migawki i będzia miał kopie.

 

[vista-LASH-resident]

Włączy sobie migawki i będzia miał kopie.

Po czym przyjdzie burza, piorun strzeli w okolicy, energia uderzenia pójdzie kablami zasilającymi, przejdzie przez zasilacz i odłoży się w elektronice wszystkich dysków w NASie.