Weksel in blanco do MojEauto - czy podpisujecie?

[umcus]

Ktoś już widział naklejki na allegro?

 

[luk49696]

Naklejka jest potrzebna PO uzyskaniu dotacji.
A 2 lata pojeździć się nie da, bo program jest na 1,5 roku.
I może być tak, że dotyczy to całości procesu, a nie złożenia wniosku.

Poważnie?
Jak już cytujesz mój post to cały a wycinek. To był sarkazm tak gdybyś nie zrozumiał całego posta.

 

[vrell92]

Panowie , i jak sie zaopatrujecie na weksel i dotacje ? podpisujecie i bierzecie dofinansowania ?

 

[luk49696]

Panowie , i jak sie zaopatrujecie na weksel i dotacje ? podpisujecie i bierzecie dofinansowania ?

Ja tak. dostarczę go osobiście do funduszu - to zminimalizuje ryzyko utraty.

 

[StaryZłom]

Panowie , i jak sie zaopatrujecie na weksel i dotacje ? podpisujecie i bierzecie dofinansowania ?

Ja mam nadzieje, że jeszcze troszkę go poprawią aby był bardziej bezpieczny dla nas.

 

[Fenrise]

Nic nie podpisuję i świadomie rezygnuję, obejdę się

Więcej zostanie dla innych, może bardziej potrzebujących lub zdesperowanych.

 

[dragunov]

Panowie , i jak sie zaopatrujecie na weksel i dotacje ? podpisujecie i bierzecie dofinansowania ?

Ja i tak miałem czekać z ewentualnym kupnem do końca roku, jak pojawią się promocje związane z CAFE. Jak wyniknęła ta skandaliczna sprawa z wekslem in blanco, to póki co wysłałem skargę do UOKiK na NFOŚiGW. Tak czy inaczej czekam spokojnie. Jak poluzują wymagania to rozważę zakup lub wynajem, jak nie, to pasuję i cieszę się, że dalej mam 150k. Płakać nie zamierzam

 

[Bronek]

Demonizujecie ...Jak pisałem wcześniej, strach ma wielkie oczy u tych co nie brali dużo wcześniej różnych produktów kredytowych .
To raz, a dwa jak ten strach się upowszechni w dobie społecznościówek, to albo to zmienią gdy będzie im rzeczywiście zależało aby program szybko wypalił albo zostawią , aby trwał i trwał jako propaganda.
Tak czy siak jak nie będzie innych obstrukcji , to jak pierwsi wezmą kasę reszta się przekona o ile nie będzie innych numerów i skonsumuje kasę .

 

[dragunov]

Już abstrahując od absurdu weksla in blanko, deklaracji wekslowej, na której nie ma ani podpisu “drugiej” strony ani numeru weksla itp.

Ciekawi mnie jednak, co to za tęga głowa na to wpadła, by zebrać od ludzi 40 000 weksli i kto to w ogóle zatwierdził?
Gdzie oni zamierzają tyle papieru trzymać? Czy znają procedury bezpieczeństwa? Czy wyznaczyli ludzi odpowiedzialnych, którzy do tego mogą mieć dostęp? Czy mają ubezpieczenie na wypadek kradzieży, zgubienia weksli?

A na koniec najlepsze. Podobno będą odsyłać te weksle. Nawet jak wysłaliby 100 weksli dziennie i wysyłali codziennie w dni robocze, to zajmie im to ponad półtora roku! Koszt wysłania listem poleconym to powiedzmy 10zł * 40000 + praca jakiegoś pana Ziutka albo pani Ziutkowej i robi się lekko 0.5mln złotych. Ale przecież nas stać.

 

[Piotrek_Sl]

Już abstrahując od absurdu weksla in blanko, deklaracji wekslowej, na której nie ma ani podpisu “drugiej” strony ani numeru weksla itp.

Ciekawi mnie jednak, co to za tęga głowa na to wpadła, by zebrać od ludzi 40 000 weksli i kto to w ogóle zatwierdził?
Gdzie oni zamierzają tyle papieru trzymać? Czy znają procedury bezpieczeństwa? Czy wyznaczyli ludzi odpowiedzialnych, którzy do tego mogą mieć dostęp? Czy mają ubezpieczenie na wypadek kradzieży, zgubienia weksli?

Mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale chyba jesteś bardzo młody, że Cię to dziwi i zastanawia. Papiery to zawsze była podstawa przy sprawach urzędowych i to najlepiej w dwóch kopiach.😂