Felgi na zimę Tesla Model 3

[PiotrS]

Zastanawiam się, czy nie kupić kompletu nowych felg do opon zimowych.
Czy takie felgi za 600 zł / sztuka z oponeo dają radę, czy trzeba celować w coś lepszego?

 

[solik]

felgi + czujniki

to jest zwykle auto, dobry sklep dobierze ci felgi ktore w homologacji maja dany model tesli i wszystko powinno pasowac

ale komplet dobrych zimowek 18" + felgi + czujniki to sobie troche wyjdzie, chyba byl wolal ocierac fabryczne kolpaki

 

[PiotrS]

Właśnie o tym czytam
ale nadal aktualne pytanie, czy felgi w cenie ok. 600 zł / sztukę będą OK
na coś (poza dopasowaniem) trzeba zwrócić uwagę?

 

[slack]

U mnie jakieś Dezenty jeżdżą na plastikowych pierścieniach centrujących i śrubach z długimi łbami, nie mam uwag po 1. zimie.

 

[krzyss]

Zastanawiam się, czy nie kupić kompletu nowych felg do opon zimowych.
Czy takie felgi za 600 zł / sztuka z oponeo dają radę, czy trzeba celować w coś lepszego?

Tak. Ja kupilem jakies tanie na zime. Przejezdzilem juz jedna i sa ok. Gdzies tu dawalem co zakupilem.
Ale felgi 2100.-
Czujniki 1400.-
Opony 2300.-

Mozna poszukac czy ktos nie sprzedaje oryginalnych z zimowkami. Widzialem gdzies oferte na FB.

 

[krzyss]

O znalazlem fotke. Mam Borbety z tym ze chyba mam szerokosc 8” a ori maja 8,5”

 

[PiotrS]

Dziękuję

 

[marmlo]

Gdybym teraz brał felgi na zimę to bym kupił oryginalne. Zimowe koło mam rysniete i letnie też miało przygodę z krawężnikiem. Przy zmianie felgi do pdmiany i letni zestaw by był ladny. A pozatym chyba jestem jedyny któremu podobają się kołpaki tesli.

 

[PiotrS]

Z oryginalnymi problem jest jeden. Cena

 

[6a8]

Podobno 9500 za komplet ( oryginały ). To chyba nie jest dużo, bo zdaje się TPMS'y BT są po 500/szt.
Podobno, bo już 2 prawie tygodnie czekam na odpowiedź od serwisu . Jakby ktoś znał aktualną cenę TPMS'a, to chętnie poznam.

Co do pierścieni, to miałem kiedyś taką przygodę, dokupiłem alternatywne felgi ( oczywiście z homologacją ) do któregoś z samochodów, nowe opony, montaż i w drogę. Ale po paru dniach, zauważyłem że przy ok 90, czasami 110 km/h pojawiają się drgania na kierownicy. Reklamacja wyważania, poprawki, bez zmian. Co jest, drugi oponiarz, trzeci bez zmian. Dopiero czwarty się poznał : niewłaściwie dobrane pierścienia centrujące, wstawił inne - i dokuczliwy problem ustąpił. Uff, dopiero czwarty !