Serwis Warszawa

Powiedzcie, czy tylko my mamy takiego pecha, czy innych też to spotkało. To jest jawne plucie człowiekowi w twarz przez Serwis na Radzymińskiej. Auto odebrane w połowie listopada 2022, na początku grudnia popsuł się nawiew/ogrzewanie - nawet nie wiem czy teraz to jest połowa mocy (na 10 na początku urywało uszy, teraz ledwo dmucha), buczy tak, że drgania czuć na kierownicy i pod stopami, przez cały czas wydaje dźwięk jakby świszczenia/cykania (jak świerszcze). Do tego ostatnio auto zaczęło wydawać dźwięki jakby miało zaraz wybuchnąć lub jakby ktoś rył szpadlem po betonie (zdarzyło się zarówno podczas jazdy, jak i postoju). Przecież strach jeździć tym samochodem. Co robi serwis? Już drugi raz przesuwa termin serwisu o kolejny miesiąc - początkowy termin 5 stycznia, potem 1 lutego, a teraz 1 marca! Czy ktoś jeszcze tak ma, czy tylko z nas robią sobie jaja? Każde przesunięcie terminu było "z przyczyn technicznych". Na infolinii w sumie nie wiedzą czemu tak jest...
Już pomijam to, że całe auto trzeszczy w środku przy niskich temperaturach (auto stoi w garażu), a do tego przy ruszaniu, przyspieszaniu i na wybojach coś z tyłu w okolicach tylnej szyby "strzela" jakby ktoś odpinał nap/rzep i jest to wybitnie irytujące, bo słychać to cały czas.
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Brakuje części. Niestety wadliwa partia stąd wszystkim na raz padły pompy ciepła. Ten kto był pierwszym nieszczęśnikiem np, @cooler to udało mu się naprawić problem przed całą falą. Natomiast reszta szczęśliwców, których problem spotkał później teraz muszą czekać.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Masz chat w apce?. Przy zgloszonym serwisie powinien być dymek ,to napisz, że żądasz zastepczego bo boisz się jeździć. Auto jest wg Ciebie niebezpieczne i będą ponosić odpowiedzialność, itp. U nie takie "groźby karalne" skutkują że sie odzywają. Druga droga to support zagraniczny, czyli wiszenie na telefonie aż się zgłoszą
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Powiedzcie, czy tylko my mamy takiego pecha, czy innych też to spotkało. To jest jawne plucie człowiekowi w twarz przez Serwis na Radzymińskiej. Auto odebrane w połowie listopada 2022, na początku grudnia popsuł się nawiew/ogrzewanie - nawet nie wiem czy teraz to jest połowa mocy (na 10 na początku urywało uszy, teraz ledwo dmucha), buczy tak, że drgania czuć na kierownicy i pod stopami, przez cały czas wydaje dźwięk jakby świszczenia/cykania (jak świerszcze). Do tego ostatnio auto zaczęło wydawać dźwięki jakby miało zaraz wybuchnąć lub jakby ktoś rył szpadlem po betonie (zdarzyło się zarówno podczas jazdy, jak i postoju). Przecież strach jeździć tym samochodem. Co robi serwis? Już drugi raz przesuwa termin serwisu o kolejny miesiąc - początkowy termin 5 stycznia, potem 1 lutego, a teraz 1 marca! Czy ktoś jeszcze tak ma, czy tylko z nas robią sobie jaja? Każde przesunięcie terminu było "z przyczyn technicznych". Na infolinii w sumie nie wiedzą czemu tak jest...
Już pomijam to, że całe auto trzeszczy w środku przy niskich temperaturach (auto stoi w garażu), a do tego przy ruszaniu, przyspieszaniu i na wybojach coś z tyłu w okolicach tylnej szyby "strzela" jakby ktoś odpinał nap/rzep i jest to wybitnie irytujące, bo słychać to cały czas.
Nie martw się, jeszcze długa lista przed Tobą jeżeli choć na 20% będziesz mnie chciał dogonić.

Co do ogrzewania: do wymiany kompresor i super-manifold. Ciesz się że teraz, bo po gwarancji to wyliczyłem że ok 12 tysi taka zabawa z robocizną.
A to trzeszczenie/cykanie przy przyspieszaniu to w moim przypadku okazało się pękniętym zgrzewem rozpórki pod tylną półką - temat nie do naprawienia w sposób fabryczny w serwisie - drutują to wiercąc dziury i nitują - jak w lokomotywie.

A z trzeszczącym autem to już z 5 razy byłem w serwisie, na jakiś czas pomaga jak powymieniają na nowe. Z tyłu mocowania foteli (zawias) wyrabiają się od samej jazdy (bo nigdy nie składałem tam nic) plastikowe (!) tuleje i do hałasu przyczyniają się też suwające i zgrzytające się fotele tył.
Ech, ja już powinienem brać pieniądze za doradztwo co Wam się właśnie psuje.
 

cooler

Pionier e-mobilności
A u mnie 'z przyczyn technicznych' przesuwają mi wizytę już kolejny raz (z listopada zrobiła się połowa marca).
Kurcze, ja już bym do Berlina czy gdzieś indziej pojechał
 
Last edited:

radioaktywny

Pionier e-mobilności
Z tyłu mocowania foteli (zawias) wyrabiają się od samej jazdy (bo nigdy nie składałem tam nic) plastikowe (!) tuleje i do hałasu przyczyniają się też suwające i zgrzytające się fotele tył.
Jeśli mogę coś doradzić, to w przeszłości miałem nowe samochody, w których po pewnym dystansie skrzypiały zawiasy-mocowania. Zawsze pomagało owinięcie zaczepów elementów taśmą monterską.
 

kARPIU

Fachowiec
Jeśli mogę coś doradzić, to w przeszłości miałem nowe samochody, w których po pewnym dystansie skrzypiały zawiasy-mocowania. Zawsze pomagało owinięcie zaczepów elementów taśmą monterską.
W mojej pracy tez mawiają ze na taśmie pół firmy sie trzyma😉
 
Masz chat w apce?. Przy zgloszonym serwisie powinien być dymek ,to napisz, że żądasz zastepczego bo boisz się jeździć. Auto jest wg Ciebie niebezpieczne i będą ponosić odpowiedzialność, itp. U nie takie "groźby karalne" skutkują że sie odzywają. Druga droga to support zagraniczny, czyli wiszenie na telefonie aż się zgłoszą
Mam czat, pisałam. Zero odzewu. 👌🏻
 
Top