9 krajów chce wprowadzenia zakazu sprzedaży aut spalinowych w całej UE w 2030 [link ENG]

BigB00

Posiadacz elektryka
Unia Europejska musi wyznaczyć datę stopniowego wycofywania sprzedaży nowych samochodów z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym, tak aby region spełnił swój cel neutralności klimatycznej. Europa musi dać jasny sygnał producentom, właścicielom flot i konsumentom, aby przyspieszyli przejście na pojazdy elektryczne. „Jeśli weźmiesz pod uwagę żywotność samochodów, musisz po prostu przestać dodawać nowe samochody na paliwa kopalne około 2030 r., Jeśli chcesz być neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla w 2050 r.” - powiedział w wywiadzie dla Bloomberg News Stientje van Veldhoven, holenderski sekretarz stanu ds. Infrastruktury. Ostatni impuls pokazuje napięcia związane z przekładaniem ambitnych celów klimatycznych na rzeczywistość. Przywódcy bloku poparli w grudniu zaostrzenie celu redukcji emisji do 2030 r. O co najmniej 55% w porównaniu z poziomem z 1990 r., W porównaniu z obecnymi 40%. W czerwcu organ regulacyjny bloku zaproponuje nowe przepisy, aby dostosować gospodarkę do nowego celu w zakresie zanieczyszczenia. Pakiet legislacyjny, znany jako „Fit for 55”, będzie zawierał zmienione rozporządzenie w sprawie norm emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych, które według dziewięciu krajów powinny zostać „znacznie wzmocnione”. Powinno to obejmować przepisy dotyczące stopniowego wycofywania pojazdów napędzanych paliwami kopalnymi, według grupy, która obejmuje Holadnię, Danię, Austrię, Belgię, Grecję, Irlandię, Litwę, Luksemburg i Maltę.
 

Konrad

Fachowiec
2030 wydaje się bardzo bliskim terminem, żeby zakazać sprzedaży spalinowych samochodów w ogóle. Ale gość ma rację. Jeśli okres życia przeciętnego samochodu od produkcji do złomowania to 20 lat, to żeby osiągnąć cele zeroemisyjności do 2050, trzeba zakazać sprzedaży spaliniaków z dwudziestoletnim wyprzedzeniem.
 

BigB00

Posiadacz elektryka
Niby 2030 to blisko, ale jakby się nad tym zastanowić to już teraz część koncernów chce zacząć sprzedawać tylko elektryki od np 2025 albo 2030.
Mówimy o terminie za 9 lat. Ile aut elektrycznych było oferowanych w 2012r?
Ile premier aut elektrycznych jest przewidzianych tylko w tym roku? To samo w przyszłym. Nawet w najbardziej ostrożnych raportach mowa o zrównaniu ceny auta elektrycznego i spalinowego za 4 lata. A co będzie jak zostanie wprowadzona norma Euro7?
Niby 2030 blisko, ale jednocześnie nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Do tego czasu będzie to oczywiste że kupujemy jako nowe tylko auta elektryczne. A tu jest to jedynie uświadomienie. Ten czas nadciąga. Postawmy tę granicę. Raczej nikogo i tak nie trzeba będzie do tego zmuszać w 2030 roku
 

Bronek

Pionier e-mobilności
A wystarczy przestrzegac prawa i norm aby to przyspieszyć i nawet zarobić na tym, nie tylko przez kary ale napędzenie do zmian.
Gmina na rogatkach miast powinna postawić mobilną stację analiz spalin.
Paraliż totalny gorszy od lockdawnu, ale kto będzie chciał handlować , działać i jeździć, to zmieni auto. Niekoniecznie na EV ale przynajmniej na mniej kopcące. A byc może wielu pomysli strategicznie i EV kupi?
 

Konrad

Fachowiec
już teraz część koncernów chce zacząć sprzedawać tylko elektryki od np 2025 albo 2030
No właśnie widać kto patrzy w przyszłość, a kto próbuje wycisnąć każdy grosz z archaicznej technologii. Te firmy, które już teraz nie zapowiadają pełnej elektryfikacji do 2030-tego, mogą się obudzić z ręką w nocniku, gdy zaczną wchodzić w życie zakazy sprzedaży spaliniaków. Oczywiście wtedy będą sprzedawali swoje nieliczne elektryki w Europie, a resztę wyślą do krajów trzeciego świata, znając życie. :(
 
Top