Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Bronek, post: 52001, member: 6"] Kupując okreslasz parametry model, rocznik i czy grzana czy nie. Cenę podoszą dodatki carbon, środek itp. Ta na zdjeciu z rogami to pewnie "domowa robota" i to tylko przykład dołu. Cd wrażeń : Póki co mam takie wrażenie, że jestem usprawiedliwiony tym iż nabyłem Yoke A to przez ten dodatkowy ekran który orginalna kierownica, przy moim wzroście i pożądanej pozycji skutecznie zasłania Po drugie to test przed bardzo prawdopodobnym zakupem S lub X. Może będzie wybór lub nie, to warto wiedzieć w co się pakuję. Kwestia wyróżniania się itp i tak Tesla się na razie wyróżnia i to mnie n8e dotyczy. Na pewno Yoke powoduje, podobnie jak inne atrybuty elektryków , ale tych innowacyjnych, nie z przeróbek z ICE, ze auto wymaga indywidualnego podejscia i praktyki qby nim swobodnie jeździć . Jest na pewno inaczej, ale jak już porównywałem z E-pedal można się tego innego nauczyć. Trzy krotkie jazdy i jest juz u mnie lepiej Nie wracam do starej kierownicy , bo to kolejna rzecz u Tesli, co odmładza i mnie i auto :) Czy polecam? To jak z ekranem i tak dobrze i tak też . Ruchomy ekran np to raczej dodatek ale niepotrzebnie jest np niżej. . Dodatkowy ekran z kamerą przednią i AA i As Google, to już fajna rzecz Yoke? Dla ekranu dodatkowego i fanu tak, bo inaczej to jest jednak lekki kłopot. Ps. Bez ekraniku bym nie kupił, ale czekał na wrażenia w nowym aucie [/QUOTE]