Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Naładowany, post: 171781, member: 3985"] Cześć! Żałuję, że nie trafiłem na ten post wcześniej, oszczędziłbym sporo czasu i pieniędzy. U mnie to samo, najpierw ekspresowa odpowiedź na zapytanie w formularzu, przekonująca rozmowa telefoniczna, wizja lokalna w garażu podziemnym, gadka o drożejącej miedzi i wystawiona faktura pro-forma, którą błyskawicznie zapłaciłem i... cisza. Pełnomocnictwa i opłatę zrobiłem w maju, od tego czasu zero konkretów, od czasu do czasu kontakt, że "już w poniedziałek..." po czym znów tygodnie ciszy i brak odebranych telefonów. Kilka dni temu złożyłem wypowiedzenie z wezwaniem do zwrotu opłat. Mam nadzieję, że obejdzie się bez ciągania się po sądach. To przykre, że w tak małym środowisku znajdzie się tak paskudny gość. [/QUOTE]