Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="cojestdoktorku, post: 213228, member: 2545"] Pewnie ze tak, ale wciąż czytam proponowanie tego samego co inni juz wielokrotnie przetestowali, czyli zeby robic kobietom "dobrze". To spełnia pewną defnicję - "Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów." Ktoś wcześniej zasugerował ze nie mozna porónywac dzietnosci w Nigrze i na zachodzie bo to inne światy. No wiec spójrzmy na kraj zachodni (juz tutaj wspomniany) z najwyższa dzietnoscią, czyli Izrael. "Dzietność w Izraelu wzrosła z 2,86 w 1979 roku do 3,1 w 2020 roku." - duzo, az za dużo, ale spójrzmy w szczegóły "Najmniejszą dzietność mają Żydówki które są ateistkami: 1,96 w 2020 roku, spadek z 2,25 w 1979." "Z kolei w przypadku “ortodoksyjnych Żydówek” to aż 6,64 w 2020 i jest to wzrost z 6.01 w 1979." [URL unfurl="true"]https://medianarodowe.com/2022/11/02/religijnosc-wplywa-na-dzietnosc-izraela-ewenement-wsrod-panstw-rozwinietych/[/URL] Czyli teraz juz na przykładzie jednego kraju mamy rozwiązania, trzeba żyć tak jak ortodoksyjni żydzi, a a nie chcac wysokiej dzietnosci należ robic kobietom dobrze. A jak zyja ortodoksi? "Jednocześnie pomimo wysokiego odsetka osób w wieku produkcyjnym tylko połowa ultraortodoksyjnych mężczyzn (i trzy czwarte kobiet) pracuje zarobkowo (w jakimkolwiek wymiarze) Niska aktywność zawodowa oraz[B] brak świeckiego wykształcenia[/B] sprawiają, że [I]charedim[/I] są grupą żyjącą w większości [B]skromnie lub biednie.[/B] Z kolei na różnice kulturowe wskazuje na przykład to, że w porównaniu z resztą żydowskich obywateli ultraortodoksi [B]dwa razy rzadziej korzystają z Internetu"[/B] Niestety znów mamy tą samą diagnozę:, ma być biednie, ma być bez wykształcenia, ma byc podporzadkowanie meżczyznom, ma byc religia na ostro, ma byc ciemnota. [/QUOTE]

Verification