Bronek
Pionier e-mobilności
Byłem dwa razy na nieorginalnych i wymienili nawet wahacze dolne przy założonych takich budżetowych nieorginalnych i nikt sie nie czepiał.
Czy ktoś jeszcze miał takie uwagi ?
Jak będziemy pytać , to jak zawsze otrzymamy odpowiedź na ogół najbardziej restrykcyjną .
Zawsze miałem serwisy czy stacjonarne czy mobilne (fakt że niewiele) z moimi kombinacjami i to takich ingerujących sporo w auto nawet jego komputer i nikt nawet nie wspomniał o utracie gwarancji.
Mobilnego można pominąć, bo to sympatyczni ludzie ale w stacjonarnym też było bez czepiania .Otwierali elektrycznego frunka , bo 12v trzeba bylo odołączyć , zdejmowali nieorginalne felgi bo wymiana wahaczy , . Yoke w Trójce , i ekran dodatkowy to wiadomo wpinanie w instalacje i komputer.
Badylki w X i s3xy electric frunk są i ich nie demontuje , więc albo jestem w CZOPKU urodzony albo sam Musk mnie chroni?
Czy ktoś jeszcze miał takie uwagi ?
Jak będziemy pytać , to jak zawsze otrzymamy odpowiedź na ogół najbardziej restrykcyjną .
Zawsze miałem serwisy czy stacjonarne czy mobilne (fakt że niewiele) z moimi kombinacjami i to takich ingerujących sporo w auto nawet jego komputer i nikt nawet nie wspomniał o utracie gwarancji.
Mobilnego można pominąć, bo to sympatyczni ludzie ale w stacjonarnym też było bez czepiania .Otwierali elektrycznego frunka , bo 12v trzeba bylo odołączyć , zdejmowali nieorginalne felgi bo wymiana wahaczy , . Yoke w Trójce , i ekran dodatkowy to wiadomo wpinanie w instalacje i komputer.
Badylki w X i s3xy electric frunk są i ich nie demontuje , więc albo jestem w CZOPKU urodzony albo sam Musk mnie chroni?