Cholerny tick-tack był w nawiewie pod siedzeniem kierowcy. Ale mam go!Ile centymetrów weszło do wywiewu? I skąd wiedziałeś że to jest akurat w nawiewie? ja mam podobną sytuację i jak sprawdzałem kamerką (taką ala laparoskopową to nic nie ma; pod kanapą tylną też nic nie widzę). Strasznie denerwujące. Może w ciemno będę próbował z peszelkiem i odkurzaczem..
A to było tak z wyciągnięciem:
- Zaparkowałem na lekkim wzniesieniu, tak aby tył znajdował się niżej niż przód.
- Włączyłem na pełną moc przedni nadmuch tylko na nogi (regulacja nawiewu na tylne siedzenia wyłączona)
- Zablokowałem poduszką sąsiedni nawiew pod fotelem pasażera, żeby było jak największe ciśnienie tylko w jednym nawiewie.
- Potrząsnął otworem wentylacyjnym (da się trochę), aby „podrzucić” przedmiot w górę.
- Podmuch powietrza wywiał cukierek.
Dwa miesiące i.. już powoli zaczynałem świrować
ps nakładki na nawiewy zamawiam odrazu