Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="vwir, post: 192299, member: 127"] Heh, witaj w klubie. Właśnie szukałem czegoś w tym stylu dla ojca. Tylko w ostatniej chwili dołożył wymaganie "hak holowniczy" (czasami faktycznie używa) więc nie miałem za bardzo innej opcji niż Zoe z hakiem dołożonym zgodnie ze sztuką i wpisem w TUV. Auto już zadatkowane, w przyszłym tygodniu mam go mieć w domu. Ale do brzegu: Rozumiem, że przez "regen do zera" masz na myśli OPD, jak w Tesli. No to: Zoe nie ma OPD, więc pewnie odpada. A szkoda, bo ma bardzo "miejskie" wymiary. Leaf I nie ma OPD. Nie ma i już. Leaf II ma OPD który działa świetnie, ale to raczej licz w okolicach górnej granicy ceny. Jeśli faktycznie chcesz się zbliżyć do 60tys pln to jest to realne. Świetne auto, polecam. Tylko to NIE jest małe auto. On ma prawie 4,5 metra długości. To raptem 25cm mniej niż TM3. Różnica wcale nie jest duża. Nie wiem czy warto. Kia Soul nie ma OPD. Żadna - ani stara ani nowa. VW e-up i bliźniaki: żaden z nich nie ma OPD. Ponadto ceny są kompletnie oderwane od rzeczywistości, zaczynają się powyżej 50tys pln. Nie widzę sensu w porównaniu z Leafem II, chyba że ktoś koniecznie musi mieć mniejsze auto. Z Niemiec da się przytargać za mniej niż 50tys pln. Żaden Stellantis nie ma OPD, więc też odpadają. Pozostaje na placu boju... BMW i3. Ma OPD, jest krótki (poniżej 4m długości), ma wystarczająco dużo mocy i da się go wyrwać w założonym budżecie. Zakładam, że wielkość baterii nie ma znaczenia (i3 ma trzy różne wielkości baterii, w założonym budżecie byłaby któraś z mniejszych opcji). Pluso-minusem są kretyńskie drzwi z tyłu. Z jednej strony pod domem bardzo łatwo wyjąć dziecko z fotelika (duuuuuży otwór) a z drugiej strony stojąc pod marketem pomiędzy samochodami nie masz w ogóle jak wyjąć dziecka z fotelika. [/QUOTE]

Verification