Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Reddikop – znaleziska z sieci
EV Challenge
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="Robsonics, post: 94750, member: 1427"] Nie jestem przeciwnikiem elektryków, wręcz przeciwnie. Wg mnie te samochody powinny być jednak substytutem a nie suplementem aut spalinowych. Oznacza to, że skoro auta spalinowe pozwalają robić dalekie dystanse, to tego można wymagać też od elektryków. O ile można dyskutować o tym, czy istnieje realna potrzeba 800-1000 km, o tyle wymagania, by auto zrobiło ponad 300 km autostradą bez względu na warunki pogodowe i obciążenie, co odpowiada mniej wiecej 2,5 godzinie jazdy, a potem naładowało się w 15 minut na dalsze 2,5 godziny jazdy, to nie jest jakieś wygórowane wymaganie, tylko zgodne z tym, co się zaleca - 15 minut przerwy co 2-2,5 godziny jazdy. Przy czym żeby też to były modele w przystępnej cenie, których póki co brakuje. Opisuję procedurę tankowania dla porównania, jako polemikę z tym, że czas na stacji paliw jest czasem straconym, bo przecież tyle czynności trzeba zrobić, są skompilowane procedury, a auto elektryczne "ładuje się samo". Jakby nie było tu też żadnej procedury, a auto samo wpinało się do ładowarki lub w trasie nie trzeba było podjeżdżać pod ładowarkę. Jeżeli ktoś ma dom z garażem, PV na dachu i stać go na zakup auta w cenie mieszkania (bądź płacić komuś równowartość kilku tysięcy miesięcznie za możliwość użytkowania), to elektryk jest idealny dla niego. Jeżeli chodzi o moje konkretne warunki, mniej kombinowania i wygodniejsze dla mnie jest podjechanie raz na kilka tygodni na stację paliw, poświęcenie tych 10 minut i problem z głowy. Przy okazji nie muszę liczyć każdego przejechanego km. Z drugiej strony, może tankowanie auta spalinowego dla kogoś to rzeczywiście czynność bardzo skomplikowana. Jeżeli są ludzie, którzy są zaskoczeni zapaleniem się rano rezerwy paliwa, bo dzień wcześniej nie zauważyli, że wskaźnik paliwa zbliża się do czerwonego pola lub twierdzą, że w aucie elektrycznym nie trzeba wymieniać płynu hamulcowego, bo auto prawie w ogóle nie używa hamulców... [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Reddikop – znaleziska z sieci
EV Challenge
Top