Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
TESLA
Tesla – aktualizacje, referrale i inne
Holiday Update - spekukacje
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="KrzyCh, post: 133404, member: 2081"] Wszystko ma plusy dodatnie i plusy ujemne. Poza tym to co nam wydaje się bez sensu, dla producenta może mieć sens. Piszę może mieć, bo są producenci jak Tesla i producenci jak Izera. I to nie jest kwestia ceny czujnika. Np: 1. Minimalizując ilość czujników uniezależniają się od dostawców, dostępności i kosztów dostosowywania swojego h/w do tych czujników (obudowa, okablowanie, komunikacja). Oni nie robią tylko jednej Twojej Tesli tylko wersji jest więcej niż 4 (S3XY). A tradycyjnie koszty opracowania nowych wersji są gigantyczne i są głównym wyzwaniem dla producentów automotive. 2. Im więcej funkcjonalności opiera się o s/w, a nie h/w, tym niższe koszty akcji przywoławczych, napraw etc. weź przywołaj do serwisów milion aut, bo się okazuje, że radar źle działa i trzeba czujnik wymienić. 3. Częściej i taniej też można wypuszczać nowe modele czy wersje, bo krócej trwa adaptacja nowych rozwiązań. Np. w lifcie (3->highland) wymieniasz tylko kamery i kompa na hw4 i masz mnóstwo nowych możliwości. Nie bawisz się w nowe czujniki deszczu, oświetlenia itp, a wraz z tym negocjacje z dostawcą, okablowanie, integrację, testowanie itp itd. 4. Integracja pionowa: ten przysłowiowy czujnik „za 5zł” nie jest prostym czujnikiem i zwykle też ma software (algorytm) zaszyty na stałe w module go obsługującym. I ten software pisze „chiński” poddostawca, od którego zaczynasz zależeć. A ten „milion linijek kodu” w przypadku zintegrowanego rozwiązania piszą ludzie Tesli. Notabene nie milion, bo to raczej o trenowanie modelu chodzi i wyzwanie wcale nie jest w liczbie linijek kodu, ale to osobny wątek. To Tesla opracowuje nowe rozwiązania, a nie Bosch czy Hella jak to ma miejsce w integracji poziomej. Warto poczytać o integracji pionowej przesiębiorstwa, bo tak m.in. Elon przewrócił stolik w branży, a nie elektryfikacją. Last but not least: Jak już Tesla zbudowała sobie dobry NPS (np. tu można poczytać [URL]https://customer.guru/net-promoter-score/tesla-motors[/URL]), to może sobie pozwolić na dziwne eksperymenty (wycieraczki, wolant itp) i obserwowanie na co klienci narzekają. Jak narzekają na wycieraczki, to budzi „programistów„ albo czeka aż wytrzeźwieją i poprawią model odpowiedzialny za rozpoznawanie kropel na szybie. Elon ogłasza na X jakiś „Magic Wipers v4” Update. Wszyscy są szczęśliwi, że w końcu to poprawili, a za pół roku nikt nie pamięta, że coś nie działało. Jakby miał czujnik za 5 zł to by był tam gdzie tradycyjni producenci automotive czyli w czarnej… Je nie twierdzę, że to wszystko jest dobre dla klienta Tesli. Czasem tak, czasem nie. Jak wiadomo jednak, celem Elona nie jest dobro klienta Tesli, a lot na Marsa. A na to trzeba się zrzucić jakoś. Może to i nie poprawia działania wycieraczek, ale przynajmniej możemy się czuć sponsorami lotu na Marsa. 😉 [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
TESLA
Tesla – aktualizacje, referrale i inne
Holiday Update - spekukacje
Top