Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Kierowca23, post: 232123, member: 3789"] Tak też zrobili. Stara po-deweloperska administracja poleciała z hukiem. Potem wybrali nową firmę administrującą w celu dochodzenia naprawy usterek dew. A później jeszcze raz zmienili administrację na inną, bo z tamtą poprzednią coś jednak nie szło. Podziwiam ludzi pracujących w Zarządach, że dają radę znaleźć czas na taką masę dodatkowych obowiązków, pracując pro bono albo góra za kilkaset zł miesięcznie (różnie widziałem w paru Wspólnotach). Do tego odpowiedzialność majątkowa za wszystkie decyzje. Dobrze pamiętam, jak kiedyś był robiony "nabór" do Zarządu. Już wtedy nie potrafiłem sobie wyobrazić, jak ogarnę pracę zawodową, powiększającą się rodzinę, jakiś rozwój osobisty, i do tego jeszcze dodatkowe obowiązki na osiedlu. [/QUOTE]