Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="piotrpo, post: 150557, member: 3354"] Nie wiedziałem, że to kompozyty. Natomiast z tym upchnięciem to tak sobie wyszło i jednym i drugim. Duży, ciężki samochód bez miejsca na bagaże i pasażerów. 120l płynnego wodoru, to zaledwie 8.4 kg, w tej chwili mieszą tam 5.3 o ile pamiętam. Czyli tak czy inaczej - FCEV jest urządzeniem bardziej złożonym niż BEV. Czyli również trudniejszym w produkcji, bardziej zawodnym. No i luz, ludzie kupują, ja nie, ale nadal - w samochodach osobowych to jak na razie nie ma sensu. Jeżeli uda się zrobić lepsze zbiorniki, lepsze ogniwa itd. możliwe, że zostanie przeskoczona bariera technologiczna w konstuowaniu pojazdów. Nadal pozostaje bariera ekonomiczna z pozyskiwaniem wodoru. Na razie wychodzi 2x drożej niż benzyna i 5x drożej niż prąd przechowywany w bateriach litowych. No i co to za strzelanie focha, że jak mi się nie podoba, to nie kupuj? To nie iPhone. Jeżeli nie zgadzasz się z moim zdaniem, to daj argumenty. To akurat ironia była. No i pozyskiwanie ciężkiej wody jest po prostu wielokrotną elektrolizą wody morskiej, więc nawet jeżeli nastąpi jakiś tam przełom, to nadal do spięcia się takiej produkcji energii w excelu daleka droga. Kiedy to nastąpi - nie wiadomo, nauka i technika nie rozwija się liniowo. Może trwać i 500 lat, a może za tydzień nastąpi gdzieś jakiś przełom i droga do fuzji jądrowej zostanie otwarta. [/QUOTE]