Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)

mALEK

Pionier e-mobilności
nigdzie nie pisalem, ze to nowowsc :) tesla , tez ma cos takiego w swojej ofercie

kwestia dotyczy mozliwosci wporwadzenia wykorzystania telemetrii przez kazdego ubezpieczyciela, a nie tylko tego z ktorym wpolpracuje producent lub ktorego box mam zainstalowany. ide np. do dowolnego TU, podpisuje, ze moga korzystac z telemetrii i dodstaje dwucyfrowa znizke. tak jak obowiazkiem staja sie pewne systemy bezpieczensta dla nowych aut w EU, tak powinno sie wymagac telemetrii w ubezpieczeniu.
 

OldSeb

Posiadacz elektryka
Świetny pomysł z ta telemetrią. Już widzę u nas jęki o dyskryminacji, szpiegowaniu przez Brukselę itp.
Teraz mamy chyba tylko możliwość wglądu TU do CEPiK-u w obszarze mandatów i już było narzekanie.
System ma niestety poważną wadę - na bogatych nie zrobi to najmniejszego wrażenia.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Świetny pomysł z ta telemetrią. Już widzę u nas jęki o dyskryminacji, szpiegowaniu przez Brukselę itp.
Teraz mamy chyba tylko możliwość wglądu TU do CEPiK-u w obszarze mandatów i już było narzekanie.
System ma niestety poważną wadę - na bogatych nie zrobi to najmniejszego wrażenia.
Uzależnienie mandatu od "bogactwa" i jest bat jak w Skandynawii
 

vwir

Pionier e-mobilności
Byłbym ostrożny z takimi pomysłami w Polsce. Cały system musi być odpowiednio skonstruowany, żeby to poprawnie działało. U nas często najbogatsi są na papierze bankrutami, a cały majątek na żonę, kochankę, dzieci, etc. Poza tym nie jestem zwolennikiem większego karania kogoś tylko dlatego, że potrafi zadbać o swoje finanse. To nie jest takie czarno-białe.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Byłbym ostrożny z takimi pomysłami w Polsce. Cały system musi być odpowiednio skonstruowany, żeby to poprawnie działało. U nas często najbogatsi są na papierze bankrutami, a cały majątek na żonę, kochankę, dzieci, etc. Poza tym nie jestem zwolennikiem większego karania kogoś tylko dlatego, że potrafi zadbać o swoje finanse. To nie jest takie czarno-białe.
Nic nie jest czarno-białe a mentalność ludzi zmienia się tylko wtedy gdy ich bardzo zaboli finansowo albo oni lub ktoś z ich najbliższej rodziny staje się ofiarą i zostają poturbowani w wypadku spowodowanym przez "jeżdżę szybko, ale ostrożnie".
 
Last edited:

daniel

Señor Meme Officer
Byłbym ostrożny z takimi pomysłami w Polsce. Cały system musi być odpowiednio skonstruowany, żeby to poprawnie działało. U nas często najbogatsi są na papierze bankrutami, a cały majątek na żonę, kochankę, dzieci, etc. Poza tym nie jestem zwolennikiem większego karania kogoś tylko dlatego, że potrafi zadbać o swoje finanse. To nie jest takie czarno-białe.
U nas poseł, który jeździ Ferrari bierze zapomogę z Sejmu ze względu na niskie dochody. Oczywiście Ferrari nie jest jego tylko jest mu bezpłatnie użyczone.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Nic nie jest czarno-białe a mentalność ludzi zmienia się tylko wtedy gdy ich bardzo zaboli finansowo albo oni lub ktoś z ich najbliższej rodziny staje się ofiarą i zostają poturbowani w wypadku spowodowanym przez "jeżdżę szybko, ale ostrożnie".
Znacznie ważniejsze od wysokości kary jest jej nieuchronność. A z tym jest u nas największy problem. Nie wspomnę o tych, którzy stracili prawo jazdy i nadal jeżdżą samochodami.
 
Last edited:

ypl

Pionier e-mobilności
Dokładnie, nieuchronność kary, to byłby największy bat, przecież oprócz mandatów mamy punkty, utrata prawo jazdy zaboli bardziej niż wysoki mandat.
 
Top