Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="Makus, post: 148749, member: 3475"] Drogi w PL, a raczej poruszanie się po nich pośród ich użytkowników wszelkiego rodzaju, to koszmar. Zawsze po dłużej trasie przez PL jestem psychicznie wykończony. A jak tylko wyjeżdżam "na zachód" to odzyskuję spokój. W miastach większość widzi tylko czubek swojej maski, zero uprzejmości, myślenia, że może gdybym tak był milszy dla innych to inni byliby milsi dla mnie? Z jazdą na suwak dalej wielu ma problemo, z wpuszczaniem z bocznych uliczek w korkach również. Na S'kach czy autostradach notoryczne jest siadanie na zderzak, bo "jak śmiesz wyprzedzać tira jadąc 120km/h kiedy ja nadjeżdzam 160 i powinieneś hamować a nie wyprzedzać". Jeżdżenie środkowym pasem z 3 dostępnych też nagminne, wyjeżdżanie z pasa rozbiegowego z prędkością 50km/h - jak najbardziej. Kilkugodzinna jazda po tym kraju to ciągłe napięcie, maksymalna koncentracja, bo nigdy nie wiesz co za chwilę ktoś odwali. Co do zgłaszania kogoś - niestety nadal zgłaszanie filmikami z kamerek jest często ignorowane. Nawet jakbyś miał prędkość na kamerce to nie jest to urządzenie homologowane więc nie mogą stwierdzić, czy byłeś za blisko. Ba, zdarzyło mi się za pomocą nagrania zgłosić kierowcę którego obtrąbiłem jak mnie wyprzedzał na wiadukcie, pod górkę, na podwójnej ciągłej. Zrewanżował mi się zablokowaniem mi zjazdu ze skrzyżowania na DK, żeby mnie "pouczyć", przez co moje auto stało na pasie ruchu bez możliwości zjazdu, narażone na uderzenie kierowcy wyjeżdżającego zza zakrętu. Obie sytuacje wysłane na komendę na filmie, informacja zignorowana. Jedyny sposób chyba by pozbyć się tej patologii w kraju (przynajmniej odnośnie zapier**** na drogach) to totalna inwigilacja - każde auto z obowiązkowym nadajnikiem rejestrującym prędkość i wysyłającym informacje bezpośrednio do komendy w przypadku przekroczenia o zadaną wartość. [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)
Top