Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="piotrpo, post: 149121, member: 3354"] Ja mam wywalone na to, że jakiś "gniewny" się zabije. Tak działa ewolucja. Bardziej się martwię o siebie. Systemy bezpieczeństwa są projektowane pod testy. Testy są wykonywane przy prędkości 50km/h. Wszystko co się dzieje poza scenariuszami testów to loteria, bo nikt tego nie sprawdził. Dokładnie. Jadąc autostradą bez limitów nie mogę tak zakładać. Jadąc autostradą z dopuszczalną prędkością 140, mam prawo zakładać, że wyprzedzając tir'a z prędkością 140 nie pojawi mi się na zderzaku szybki i wściekły znikąd. Nie żeby autostrady i ruch na nich był naszym największym problemem, ale dość głośna była ostatnio autostradowa kolizja pomiędzy BMW i KIA. Kiedyś sądy dość prosto podchodziły do takich spraw. Wymusiłeś - twoja wina. Pojawiło się więcej możliwości ustalenia prędkości po wypadku. Biegli, monitoring i sądy zaczęły brać pod uwagę, że w pewnych przypadkach to przekraczający prędkość jest winny. Kojarzę sprawę o potrącenie pieszego, który wszedł na czerwonym pod samochód, a oberwał kierowca, bo zamiast przepisowych 50 jechał wg. ekspertyzy ponad 70. I nie uważam przekraczania prędkości na autostradach za największy problem na naszych drogach. Dużo groźniejsze jest np. nie zachowanie ostrożności na przejściach dla pieszych, a widzę takie sytuacje bardzo często (wyprzedzanie, omijanie, jazda na pałę bez widoczności przejścia, bo akurat autobus zasłania. I kompletny brak umiejętności przewidywania kłopotów. Nie wiem czy można tego uczyć. Z tego co wiem, w UK jedna z części egzaminu, to film, na którym w czasie rzeczywistym należy wskazać groźne sytuacje wymagające szczególnej uwagi, typu pieszy blisko krawężnika, dojeżdżający do skrzyżowania samochód itp. Na ile skuteczne jest takie szkolenie - nie wiem. [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)
Top