Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="piotrpo, post: 173886, member: 3354"] Jak zwykle, winna jest telewizja, kultura ruchu drogowego, społeczeństwo, ciężkie dzieciństwo i plamy na słońcu. No i jeszcze piesi powinni bardziej uważać, a atrakcyjne kobiety nie ubierać się atrakcyjnie, bo prowokują. To przejście jest oczywiście zaprojektowane źle, podobnie jak prawdopodobnie kilka setek innych przejść w Warszawie. Zakładam, że skoro zrobili audyt, to systematycznie je przebudowują, żeby stały się bezpieczniejsze i bardziej przyjazne dla pieszych, a po każdej takiej przebudowie w Internetach pojawia się fala komentarzy oburzonych kierowców, że zniknęło parę miejsc parkingowych i ucierpiała płynność ruchu. O ile wiem, to w UK podczas egzaminu na prawo jazdy macie fajny test polegający na wykrywaniu przez kursanta sytuacji podwyższonego ryzyka, np. takiej jak w tym wypadku - zbliżanie się do przejścia dla pieszych z ograniczoną widocznością. To oczywiste jest. Tylko ograniczone zaufanie nie zmienia ogólnych zasad ruchu drogowego, w szczególności pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. [/QUOTE]