Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="piotrpo, post: 182493, member: 3354"] Nie wiem co w tym radykalnego. Kilkaset sztuk mobilnych fotoradarów, które co kilka dni są przenoszone rozwiązałoby problem zapierniczania w rok. Oczywiście pod warunkiem takich zmian przepisów i procedur, że >90% trafień kończyłoby się nałożeniem kary. Inne kraje są w stanie skutecznie ścigać wykroczenia drogowe, ale u nas się nie da. Kilka dni temu przeczytałem, że ITD po latach dostała zmianę w przepisach wg. której niektóre części wystawienia mandatu będą mogli przeprowadzać pracownicy cywilni. To serio jest patologia. W tej chwili przeklikiwaniem świstków muszą się zajmować funkcjonariusze. Tacy goście z bronią, prawem do zatrzymywania pojazdów w ruchu, kontroli tachografów zajmują się pracą czysto biurową, którą może wykonywać każda osoba potrafiąca klikać w komputer. Spora część samochodów jest w praktyce zarejestrowana na nikogo, bo nowy właściciel "zapomniał" przerejestrować. Jak już znajdą właściciela, to się okazuje, że kierował kolega, ale właśnie pojechał na 5 lat do Australii opiekować się kangurami. I to są z mojego prostego, inżynierskiego punktu widzenia banały i pierdoły. Jest wykroczenie, właściciel dostaje mandat, chyba, że jest osobą prawną, to musi wskazać kierującego , albo zapłacić np. 10 krotność mandatu + 1000zł za każdy nie przyznany punkt karny. Składanie fałszywych zeznań, w przypadku wpadki, że to kolega prowadził, a się okazuje, że na zdjęciu ryjek właściciela - do pierdla. Tylko gdyby coś takiego miało wejść, to nagle zaczęłoby się pospolite ludowe ruszenie, że jak to, zamach na kasę, państwo policyjne. W debatach sejmowych słyszelibyśmy o tym, jak ktoś tam stracił prawo jazdy na parę miesięcy, ale musiał jeździć, bo rodzina na utrzymaniu, no i wpadł ponownie i teraz to już miesiąc aresztu go czeka. Trybunał Konstytycyjny zacząłby wypowiadać mądre prawnicze brednie, jak to nie można domniemywać winy w postępowaniu mandatowym. Na popularnych kanałach moto na YT mirki zaczęłyby "alarmować o zamachu na wolność" itd. Patologią nie jest ściganie piratów drogowych, tylko traktowanie ich jak dzików przy paśniku, do których nie można strzelać z ukrytego fotoradaru, bo to niesportowo. Tak samo patologią jest brak rozwiązania od 30 lat problemu z prędkością na drodze i fakt, że kilkadziesiąt tysięcy ludzi zginęło, bo do tej pory nie mamy sposobu na radykalne ograniczenie tego zjawiska. [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)
Top