Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="cooler, post: 186033, member: 274"] Ja też mam Zencar 11kW. Bezlitośnie niezawodne narzędzie, ładuje też z 1fazy, nie kaprysi przy różnych napięciach międzyfazowych oraz NIE potrzebuje prawidłowego uziemienia, co w 3 fazach na wsiach czasem jest normalne, kable 4-ro przewodowe kiedyś kładli. Żeby nie zbyt krótki kabel, brak przycisku do Tesli oraz czasem tracenie ustawień lub przestawianie się na 5A (nie wiedzieć czemu) to uznałbym że to jest ultimate charging machine. Głównie ze względu na niego zakupiłem S3XY Commandera, bo nie ma przycisku do klapki i zwalniania blokady portu, więc to w sumie jego jedyne wady. Aha, bym zapomniał: miałem jednego który się zepsuł, kabel był źle dociśnięty, wyciągnął się w czasie ładowania z obudowy gdy cegła wisiała na złączu 3f i potem wlała się do środka woda i padł. Z obecnym nie mam takich problemów, na wszelki wypadek owinąłem go w stretcha :). Używam go bez litości na wyjazdach, leży często w kałuży pod samochodem, w mokrej trawie na mrozie i deszczu i nic. Generalnie w dobrej cenie polecam, dzięki potężnym przekaźnikom jest wielki, ale to akurat zaleta dla EVSE. W domu mam na stałe mały i zgrabny 3f mobile connector Tesli (kupiony od [USER=31]@krzyss[/USER] i naprawiony) i ten się potrafi grzać i ograniczać ładowanie do 10A. Zencar jak już wystartuje to może się i palić wokoło ale ładuje 11kW. [/QUOTE]