Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Reddikop – znaleziska z sieci
Kampania przeciwko EV nabiera na sile
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="cojestdoktorku, post: 173451, member: 2545"] Długo mnie nie było, więc zamiast znów szczegółowo odpowiadać (myślę ze możemy się tak przerzucać drobiazgami przez lata) w zamian pojadę z innej beczki i dla funu opowiem własną historię, która dla większosci pewnie będzie głupia, ale nowe zawsze na początku jest wyśmiewane :) Zastanawiał się ktoś kiedyś, dlaczego ludzie religijni znacznie częściej odrzucaja zachodzenie zmian klimatycznych i konieczność ograniczenia ilości CO2 w porównaniu z ludźmi którzy religię porzucili? Przecież równie dobrze mogłoby być odwrotnie. Co powoduje taki podział? (Co ważne, mówimy o ludziach jako o "średniej"z populacji bo wszystkie mozliwe wyjatki w duzych ilościach zawsze sie trafią) Istnieje coś takiego jak pojęcie archetypu: [URL unfurl="true"]https://pl.wikipedia.org/wiki/Archetyp_(psychologia)[/URL] Tak jak nasze ciało potrzebuje oddychać, pić wodę, jeść, tak i nasze mózgi potrzebują określonych bodźców, np. światła słonecznego, koloru nieba, zieleni roślin, ale też określonych historii. Np. jedną z historii którą wciąż jest powielana w każdej ludzkiej kulturze jest niezłomny bezinteresowny bohater który działa dla dobra bliskich lub całej społeczności, ta definicja pasuje do Rambo, Commando, do Batmana, Supermana, Brudnego Harryego i większości innych. To jest wciąż ta sama historia opowiadana w różny sposób w różnych realiach. Taki jest archetyp i takiej historii pragną nasze mózgi, tak jak ciało jedzenia. Innych archetypem jest "wina i kara". Jest wiele historii o tym mówiących, nawet wiele powiedzeń to sugerujących w stylu "karma wraca". No i tutaj trafiamy na coś takiego jak religia. Praktycznie wszystkie kultury tworzą religię niezależnie od siebie, po prostu człowiek ma potrzebę by taki "archetyp" funkcjonował w jego głowie. Tak jesteśmy zbudowani. Coraz większa część ludzi z powodów racjonalnych odrzuca religię, to jednak wciaż nie zmienia zapotrzebowania mózgu na ten rodzaj archetypu z winą i karą, ze zbawieniem dzieki pokucie, no a eligia odrzucona bo racjonalność na nią nie pozwala. Pojawia się więć w głowie miejsce na nową historię ale w tym samym archetypie! Na to zapotrzebowanie pojawia się historia zwiazana z GW, tylko ona tak doskonale pasuje w to "zwolnione miejsce" jest wina (emisja CO2) i kara (planeta płonie), jest potępienie lub zbawienie dzięki pokucie (ograniczeniu emisji CO2 przez ograniczenie korzystania z różnych przyjemnosci), są odpusty zwane handlem emisjami, są święci jak Greta, są kapłani żyjący z tej nowej religii i jest Biblia IPCC, którą kapłani intepretują czesto inaczej niż tam napisano (dokładnie jak księza interpretujacy prawdziwą Biblię). Jest w kluczowych sprawach dokłądnie to samo co w archetypie religijnym. Ci którzy nie porzucili religii tego nowego archetypu nie kupują, ponieważ ich mózgi już maja ten typ archetypu w swojej głowie i maja mało miejsca na nowy. W związku z tym Ci co porzucili archetyp związany z religią łatwo "kupuja" archetyp tego samego typu czyli temat zwiazny z GW i tego ze ma z niego wynikać dokładnie to samo co w religii wynika z grzechu. Jeśłi ktoś próbuje zmienić ten archetyp, piszac ze nie bedzie śmierci i piekła to większośc ludzi musi to odrzucac bo to nie pasuje do archetypu ze śmiercią i piekłem jako karą za grzechy. [I]Jeśli ktoś uzna ze to głupie niech zaproponuje lepsze wytłumaczenie tego ze wierzacy znacznie cześciej nie chcą przyjąc do wiadomosci zmian klimatycznych. :)[/I] Tylko jaki wniosek końcowy jesli historia jest prawdziwa, ano taki ze my ludzie, w swej "masie" nawet gdy wydaje nam sie ze kierujemy się racjonalnością to jednak wciaż wpadamy w jakieś zwierzęce odruchy i biologiczne potrzeby. Co prawda w raporcie IPCC nie ma nic o tym ze wszyscy spłoniemy, ale archetyp wymaga "piekła" tak więc by był w pełni atrakcyjny jak religia, to zmiany klimatyczne też musza straszyć piekłem. Ktoś kto wyzwolił się z archetypu religijnego, wpada w inny... równie religijny, bo dokładnie taki sam w swojej strukturze. Jest on bardzo atrakcyjny, bo tak jak religia tak i ten nowy archetyp idealnie odpowiada zapotrzebowaniu naszego mózgu na określoną historię. :) [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Reddikop – znaleziska z sieci
Kampania przeciwko EV nabiera na sile
Top