Kiedyś naprawiałem fotel w Skodzie i tapicer też zwracał uwagę, że jakiś specjalny ścieg powinien być, ale materiały zostały stare, bo tylko w jednym miejscu się rozlazło.Miałem kiedyś w Suzuki akcje przywoławczą i wymieniali mi skórę na cieńszą, bo fabryczna była za mocna i blokowało to poduszki w fotelach.
Tak się zastanawiam, jak to jest z tym obszywaniem na własna rękę. Czy są jakieś specjalne materiały, czy obszywającą świadomie/nieświadomie rezygnujemy z ochrony bocznej?