Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="cosmo.orzechovsky, post: 116835, member: 1376"] Siajo… MG lepsze :D Natomiast ogólnie się zgadzam, to trochę ten motyw co SsangYongi/Taty. Gdyby różnica cenowa była na tyle duża co na rodzimych rynkach to jestem w stanie zrozumieć wybór tańszego lokalnego produktu, ale w sytuacji w której transport + opłaty doprowadzają do tego, że to jest różnica ~10-20% w cenie? Niektórzy kochają mieć rzeczy nowe i nie myślą o używkach, nie chcą też "znienawidzonej" Tesli, ale szczerze to pomijając sytuacje w których faktycznie chinol się podoba wizualnie i praktycznie to na ten moment nie rozumiem zbytnio zainteresowania tymi markami. Chociaż w sumie i tak MG czy NIO jeszcze jako tako, bo postrzegam je jako bardziej globalne vs te co ostatnio Bjorn testował. [/QUOTE]