Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="TomRS, post: 183940, member: 2681"] To niestety częsty zabieg wielu producentów - na początku masz cienką warstwę bardziej przyczepnej mieszanki, a jak ją zedrzesz to zaczynasz jeździć na twardej gumie nastawionej na maksymalizację przebiegu. Hasło - obniżamy koszty produkcji i wydłużamy zasięg auta, zapewne pod naciskiem Tesli. Tyle tylko, że potrafi to być naprawdę niebezpieczne. Michelin potrafi tez zupełnie inaczej - świetna opona Pilot Sport 4 (bez S), genialnie radzi sobie na mokrym i zimnym (przetestowałem w dwóch swoich autach), a jak już zacznie się ślizgać to robi to w sposób przewidywalny i łatwy do opanowania. Przebiegi też robi naprawdę solidne. Ale z racji swojej przyczepności generuje większe opory toczenia - coś za coś. No i opona droższa, technologia kosztuje. [/QUOTE]