Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Piencu, post: 43694, member: 505"] Dobra, może katalogowo ma rację ;-) Ja mam pierwszą wersję z 12.2017r i mam 7,6kWh - jestem w stanie na tym upchnąć do 30km. Twój sąsiad ma nową wersję z większą baterią, więc troszkę więcej pojeździ. " For 2020, MINI upgraded from a 7.6-kWh battery to a 9.6-kWh battery, increasing the all-electric range from 12 miles to about 16 miles. " [URL unfurl="true"]https://www.cargurus.com/Cars/2020-MINI-Countryman-Hybrid-Plug-in-Overview-c29631[/URL] MINI CountryMan SE można ustawić na jazdę tylko electric - mamy wtedy auto tylnonapędowe. Do około 5% można jechać tylko electric, nawet z szybkościami autostradowymi. W pogotowiu "szybkie naciśnięcie gazu" jest spalinowy silnik, dołączając napęd przedni. Dając oparcie na obie osie. Sprawdza się to bardzo fajnie. Na autostradzie najlepiej wyłączyć elektryka, zostawiając spalinówkę, a nadmiar mocy idzie na doładowanie akumulatora. Dojazd elektryk, później trasa na spalinowce, zjazd z trasy do miasta ponownie elektryk ;-) Jak wybieraliśmy PHEV, to nie bardzo mieliśmy co wybierać i do tego mieliśmy ogromną obawę jak będzie można jeździć BEV po PL. Tesla S kosztowała wiele więcej niż MINI, a Leaf stary nam się nie podobał, a nowego w salonie mieli mieć za może 6mc, może 12... Gdyby wtedy była TM3, to bym się pewnie nie zastanawiał... Dzisiaj to wygląda całkowicie inaczej. Mamy już całkiem sporo modeli do wyboru i wiele bardzo ładnych :D [/QUOTE]

Verification