Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Gandalf, post: 32537, member: 392"] Nie był bym sobą aaa, wiara w ludzi, spokojnie, to przejdzie z czasem ;-) No dobra, dobra, ale to za mała próbka by oceniać, a stawka dość duża (czasu i pieniędzy) Ja widzę różnicę w "chce pomóc" między np. [USER=433]@iwo[/USER] 🏅 a [USER=886]@rafako[/USER] 🙄 Powyższe dla mnie to po prostu wygląda na ordynarną reklamę nawet nie bardzo dopasowana do klienta. Serio. Reklama uproszczonej procedury leasingu auta spalinowego jest BARDZO nie na temat i do tego mam uwagi. Niechęć firm i ich handlowców do przypadków z wykorzystaniem "Mój elektryk" ma źródło w BOŚ i NFOŚiGW, oraz totalnej niekompetencji dzbanów, którzy wymyślili ten program i procedury. Otóż właśnie licząc całkowity koszt zabawy i porównując dwa przypadki, A - człowieka który nie czekał na te 27k i kupił co chciał oraz B - człowieka, który np. od listopada czeka na 27k w leasingu, to ten pierwszy sobie już dawno jeździ, a ten drugi często nadal czeka (jest już ktoś kto jeździ?), przy czym biorąc pod uwagę koszty, to w zasadzie już B-27 >= A. [/QUOTE]