Mój nowy Rivian R1T

prebek

Posiadacz elektryka
Zawsze można to zrobić lepiej, ale wiesz... ja to już jestem starszy pan i nie nadążam za tymi wszystkimi nowinkami, mam problemy z ogarnięciem niektórych programów itp. A w opowieściach z początków pobytu w USA brakuje czasem zdjęć, bo też wtedy robiło się je bardzo oszczędnie. Film do aparatu miał 24, albo 36 zdjęć, więc się człowiek trzy razy zastanawiał zanim nasinął spust migawki. :D

Stopka już poprawiona.
nie przesadzaj z tym wiekiem, wiek to tylko liczba - numerek.
ja też robiłem zdjęcia na film 36 klatek, i też musiałem wszystko przemyśleć i poustawiać przed pstryknięciem foty. Jeszcze doniedawna (w domu rodziców, póki żyli) miałem ciemnie z wyposażeniem.
A teraz to tylko pstryk i leci, pstryk i jest, a potem wywalam foty nie nadające się albo foty kieszeni, podłogi ...
 

Polonus

Fachowiec
Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie przetestował Riviana w terenie. Wycieczka była fajna, autko się sprawdziło, straty niewielkie - parę rys na lakierze, ale co to za terenówka, która ich nie ma?

 

Polonus

Fachowiec
On ma obcjonalną blachę od spodu, więc akumulatorom nic nie grozi. Tym bardziej, że z tym prześwitem to trzeba naprawdę ekstremalnych kamieniołomów, by o coś zachaczyć spodem auta. A teraz dołożyłem mu schodek, co prawda obniżający prześwit o jakieś 4 cm, ale przejeżdżając przez poprzeczny próg dodatkowo uchroni baterie, bo najpierw się powiesi na schodku, nim zachaczy "brzuchem". :D

 

Polonus

Fachowiec

Ronin78

Posiadacz elektryka
Panie takie "małe ryski" to u nas by bolało serducho, widać inny poziom życia, fajnie, że auto robi to co ma robić, u nas 90% terenówek rozjeżdża jedynie miasta.
 
Top