Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
TESLA
Tesla Model 3 Highland Forum • Tesla 3 Highland
Moje wrażenia z jazdy próbnej
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="Wojtek Wawa, post: 170219, member: 466"] Dziś pojeździłem 2 h modelem HL RWD pierwszy raz w życiu. Wcześniej przeczytałem to forum (chyba wszystkie posty o HL), oglądałem wszystkie testy osób, które szanuję na YT oraz przeczytałem co się dało (google sam mi proponował artykuły). Dzień wcześniej testowałem konkurencję w kategorii "samochód dla żony na codzień w mieście i dla nas na wakacje w Polsce", czyli lexusa lbx (za twardy, za głośny, choć piękny) i ux300h (najlepiej zawieszony samochód od czasu citroena c5 z hydroactive do tego cichy jak nie cichszy od M3 HL). Wszystkie samochody kosztują niemal identycznie. Moje spostrzeżenia (piszę bardziej dla siebie, żeby mieć to utrwalone, raczej nic dla Was nowego, ale proszę o odpowiedź na [B]pytania[/B]): - osiągi są więcej niż wystarczające w SR, nawet 150-203 kmh to był moment. 4 dni temu jeździłem e39 m5 i to SR zrobił na mnie większe wrażenie, choć to v8 pięknie gada - osiągi to też wada, nawet w chill mode jest za szybko (wiem czego nie lubi moja żona, to jest znacznie powyżej progu jej akceptacji). Nawet na tempomacie przyśpiesza i hamuje agresywnie, na szczęście na chill jest to już akceptowalne (tak na progu żony). Byłem na 100% przekonany do LR, teraz zwyczajnie się go boję, że żona nie da rady w niej wytrzymać. Już pytałem w salonie, czy chill da się stopniować - nie. Nie zapytałem o to, [B]czy chill w SR = chill w LR - ktoś z Was to wie? [/B]Mam nadzieję, że nie jest szybciej. - zużycie prądu z jazdy w mega korkach, autostrady, prób driftu ;-), startów spod świateł i w ogóle wszystkiego mało ekonomicznego to 15 kWh na 100 km, szok i niedowierzanie. Jestem zachwycony, dużo gorzej byłoby przy - 5 st C? - [B]tempomat aktywny jest super, pytanie czy w standardzie jest jazda w korku stop and go? [/B]To działało idealnie, wysiadłem wypoczęty po 20minutowym korku na S8, co w innych samochodach mnie męczy. Np. nowe lexusy nie ruszają same, gdy postoją kilka sekund, trzeba dodać gazu. W Tesli nic nie trzeba było robić (?) - chyba, że to ten autopilot za 39 000 zł. Boleję, że parkowania nie da się kupić samego. W obecnym fordzie żony system parkuje zwykle na 3 razy. Tesla wjeżdża od razu i jest to wspaniałe. - nie brakuje czuników parkowania, sprawdzone w ciasnych miejscach, które specjalnie odwiedziłem - bagażniki są super, nie wyobrażam sobie nie zmieścić bagaży rodziny 2+1, ale to truizm - obsługa ekranem jest bardzo przyjemna, najbradziej ergonomiczny samochód, jakim jeździłem - a z dobrym tempomatem czułem się bezpiecznie (chyba, że to ten FSD, ale mam nadzieję, że nie). - wyciszenie i komfort nawet przy prędkościach autostradowych 150 kmh są super, a spalanie energii niskie (bo nawet licznikowych 150 kmh prawie nie da się utrzymać, a tempomat pięknie odzsykuje energię) - w tesli wcale nie brakuje żadnych przycisków, fotele steruje się nimi, tak samo otwiera się szyby. Myślałem, że wszystko będzie głosowo, albo na tablecie. A tak nie jest. Wady, które chcę podkreślić: - migacze, serio jestem otwarty na nowości, serio nastawiłem się, że to będzie kwestia przestawienia się. Ale nie, jadąc agresywniej (nie bandycko, tylko np. wyrwać się na inny pas, gdy widać, że zaraz utkniemy w korku na obecnym) nie ma szans tego ogarnąć. Jestem przekonany, że kilka razy zamigałem w złą stronę. Kilka razy też nie zamigałem wcale. Dobrze, że ma tyle mocy na żądanie, bo dawało mi to pewność, że nic we mnie nie wjedzie, bo nie zdąży - zawieszenie do pełnego komfortu jest za twarde, niestety za dużo sobie obiecywałem po postach o tapczanie :-( Tu zdecydowanie wygrywa ux300h (oczywiście poza skopanym twardym F Sport). - autopilot FSD to jakiś żart. Specjalnie pojechałem na autostradę do Poznania i pilnowałem trzymania kierownicy. I tak się wyłączył z zakazem używania do końca jazdy. Wiedziałem żeby uważać z wcześniejszych testów, doświadczyłem tego kilkaset metrów od salonu w Ząbkach, więc bardzo uważałem, a i tak nie udało się na nim pojechać dłużej niż kilka km. - odzyskiwanie energii na pewno wymaga przyzwyczajenia, dla mnie to był szok, jak mocno samochód hamuje. Przez 2 h ledwo do tego przywykłem, na szczęście każdym samochodem w 90% czasu podrózuję na tempomacie, więc tylko w 10% miałem problem. - jest dość twardo, do tego na wyjeździe z salonu coś walnęło, ale przez 2 h się to nie powtórzyło, to chyba ten metal na progu - kto był, ten wie. - Samochód nawet RWD jest podsterowny. Czy LR jeszcze bardziej płuży przodem przez masę silnika z przodu? Mój znajomy znający prawie każdy samochód właśnie SR mi poleca ze względu na prowadzenie, jak oceniacie - ktoś ma porównanie? - nagłośnienie już przy 30% potrafi zatrzeszczeć ([B]u Was też?[/B])- może to testówka, ale tu rozczarowanie. Po cichym elektryku i testach spodziewałem się więcej - liczę, że to efekt, iż na testach ktoś przesadził ze 100% głośności (więcej niż 60% ani razu nawet nie próbowałem). Oba moja samochody mają lepsze nagłośnienie, ale fakt, że nie na autostradzie, gdzie tesla zdecydowanie wygrywa bo jest cicha. - samochód jest za duży dla fit rodziny 2+1, szkoda że Musk to taki szur nienawidzący jak Trump Europy i skasował model 2... Jeśli nie kupimy modelu 3, to dlatego, że żona przestraszyła się jego rozmiaru, a mieszkamy w Warszawie, żona pracuje na Nowym Świecie - generalnie 4.7 m to o pół metra za dużo, zwłaszcza bez automatu parkowania - wykończenie to coś poziomu KIA, czyli nic nie trzeszczy (poza audio) i jest bardzo ok, ale za te same pieniądze może być lexus, który jednak jest już premium w dotyku, za to traci do tesli w odczuciu nowoczesności mimo większej ilości ekranów i przełączników (a może właśnie przez to). Reasumując: syn lat 13 zachwycony, ja rozdarty z ux300h, żona raczej na nie (głównie przez rozmiar). Spółdzielnia zadecyduje za nas zgadzając się lub nie, na ładowarkę. [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
TESLA
Tesla Model 3 Highland Forum • Tesla 3 Highland
Moje wrażenia z jazdy próbnej
Top