Możliwa obniżka cen TM3

tomA

Posiadacz elektryka
Dokładnie i nie będzie taniej.
Ceny energii elektrycznej (G11) zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki, które będą prawdopodobnie obowiązywać w 2024 roku za kWh:
ENEA -1,66 zł
ENERGA - 1,86 zł
PGE - 1,76 zł
EON - 2,09 zł
TAURON - 1,74 zł
będzie po wyborach to mają w w dupie :LOL: a ludzie szczególnie ci których nie stać na auta elektryczne czyli 'ubodzy' wyjdą na ulicę jak rachunek za energię w domu z 200 zł pójdzie na 600 - 800 zł.... a ci co mają kasę i mogą lub chcą PV bedą mieli wyjebane najwyzej dokupią sobie paneli pv więcej:rolleyes:
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
I to sa ceny bez dystrybucji…
Swoją drogą, jak ceny na giełdach w Europie byly wyższe niż u nas to mówili ze musimy mieć takie jak w Europie bo inaczej wykupią nasz tani prąd, a jak są niższe to nasze i tak musza być wysokie i jakoś nie widze by Orlen wykupywał prąd z Hiszpanii czy Portugalii.
Czekam na raporty okresowe za Q1 tak będzie wszystko jak na dłoni.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
I to sa ceny bez dystrybucji…
Obecnie mamy już 1,25 mln mikroinstalacji PV o łącznej mocy zainstalowanej prawie 13 GW (na początku 2020 było 0,15 mln i poniżej 1 GW). Wiatraki to 8,5 GW zainstalowanej mocy. W sumie OZE to jakieś 22-23 GW zainstalowanej mocy.

W PL średnio dziennie mamy pobór mocy na poziomie ~20 GW.

W połowie przyszłego roku wchodzi tzw. wirtualny prosument pozwalający zainwestować w oddaloną (cudzą) instalację PV i rozliczać prąd w mieszkaniu w bloku wg posiadanego udziału w wykupionej instalacji PV na takich samych zasadach jakbyśmy ją sami zainstalowali na dachu.

Obecnie dużo firm zauważyło korzyści z PV i instalują, żeby obniżyć koszty produkcji lub utrzymania infrastruktury. W przyszłym roku wirtualny prosument zwiększy inwestycje w duże farmy PV.

Ja ostatnio ładowałem się na stacji Circle K Czajowice tuż przy górnym parkingu w Ojcowie - koszt 1,16 zł/kWh za Type2 22kW - naładowałem się na full nie płacąc za parking w Ojcowie (super miejscówka na spacer - polecam) i jeszcze z dobrą stawką za prąd. Dali taką bo cała stacja oraz przyległe myjnie i tereny są obłożone panelami PV.

Także nawet jeśli zakłady energetyczne będą kombinować z cenami to zadziała inicjatywa oddolna, mocno rośnie ilość magazynów energii, ludzie instalują na potęgę pompy ciepła, a coraz więcej osób zwiększa autokonsumpcję poprzez zakup elektryka.
 

Bandtio83

Posiadacz elektryka
Obecnie mamy już 1,25 mln mikroinstalacji PV o łącznej mocy zainstalowanej prawie 13 GW (na początku 2020 było 0,15 mln i poniżej 1 GW). Wiatraki to 8,5 GW zainstalowanej mocy. W sumie OZE to jakieś 22-23 GW zainstalowanej mocy.

W PL średnio dziennie mamy pobór mocy na poziomie ~20 GW.

W połowie przyszłego roku wchodzi tzw. wirtualny prosument pozwalający zainwestować w oddaloną (cudzą) instalację PV i rozliczać prąd w mieszkaniu w bloku wg posiadanego udziału w wykupionej instalacji PV na takich samych zasadach jakbyśmy ją sami zainstalowali na dachu.

Obecnie dużo firm zauważyło korzyści z PV i instalują, żeby obniżyć koszty produkcji lub utrzymania infrastruktury. W przyszłym roku wirtualny prosument zwiększy inwestycje w duże farmy PV.

Ja ostatnio ładowałem się na stacji Circle K Czajowice tuż przy górnym parkingu w Ojcowie - koszt 1,16 zł/kWh za Type2 22kW - naładowałem się na full nie płacąc za parking w Ojcowie (super miejscówka na spacer - polecam) i jeszcze z dobrą stawką za prąd. Dali taką bo cała stacja oraz przyległe myjnie i tereny są obłożone panelami PV.

Także nawet jeśli zakłady energetyczne będą kombinować z cenami to zadziała inicjatywa oddolna, mocno rośnie ilość magazynów energii, ludzie instalują na potęgę pompy ciepła, a coraz więcej osób zwiększa autokonsumpcję poprzez zakup elektryka.
Zapominasz że większość prosumentów itp to jest na buraczanych osiedlach, tzn rok temu buraki na polu a dziś domki. Prawie każdy ma PV a gdy świeci to 253V na fazie pojawia się momentalnie.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Zapominasz że większość prosumentów itp to jest na buraczanych osiedlach, tzn rok temu buraki na polu a dziś domki. Prawie każdy ma PV a gdy świeci to 253V na fazie pojawia się momentalnie.
Dlatego piszę o zwiększeniu autokonsumpcji - na razie jest wielki boom na pompy ciepła, duży wzrost sprzedaży magazynów energii, a widzimy już pierwsze jaskółki wzrostu sprzedaży elektryków - to rozwiązuje w dużej mierze ten problem. Energia która obecnie jest tracona w szczycie (zbyt duże napięcie) pójdzie na ładowanie elektryków i magazynów energii.
 

Pabloss

Posiadacz elektryka
Dlatego piszę o zwiększeniu autokonsumpcji - na razie jest wielki boom na pompy ciepła, duży wzrost sprzedaży magazynów energii, a widzimy już pierwsze jaskółki wzrostu sprzedaży elektryków - to rozwiązuje w dużej mierze ten problem. Energia która obecnie jest tracona w szczycie (zbyt duże napięcie) pójdzie na ładowanie elektryków i magazynów energii.
Dokładnie tak gdzieś czytałem że w USA chcą aby był poniekąd obowiązek dostępu do ładowarek w trakcie pracy i na terenie pracy. To pozwoli na ładowanie się w szycie i znacząco zmniejszy konsumpcję w nocy. Oby podobne rozwiązanie pojawiło się u nas.
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
Zapominasz że większość prosumentów itp to jest na buraczanych osiedlach, tzn rok temu buraki na polu a dziś domki. Prawie każdy ma PV a gdy świeci to 253V na fazie pojawia się momentalnie.
Dlatego też z pieniędzy z ETSów lepiej dawać "swoim" niż budować infrastrukturę. Ot logika "buraczanego" państwa.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Dlatego też z pieniędzy z ETSów lepiej dawać "swoim" niż budować infrastrukturę. Ot logika "buraczanego" państwa.
Lepiej wyłączać elektrownie atomowe ;-)

Szokujące że tak duże Państwo jak Niemcy są pod butem ruskich, którzy na tym najbardziej zyskują.
 
Top