Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Reddikop – znaleziska z sieci
Muskizmy - czyli co Elon dzisiaj powiedział
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="Fenrise, post: 214585, member: 4465"] Może w Twoim świecie alternatywnym tak było, ale w rzeczywistości nikt nie "zamknął" służby zdrowia - uruchomiono konsultacje zdalne, e-recepty, nawet do stomatologa po jakimś czasie dało się dostać po spełnieniu paru wymogów. Do wypadków dalej jeździły karetki. Sam chodziłem do apteki po leki dla dziadków i nikt mnie z pałą nie gonił. Pewnie, że na początku był chaos, częściowo spowodowany miernym przygotowaniem w sprzęt, nieznanym zagrożeniem itd, czego znów - można się było spodziewać w obliczu nowej sytuacji, ale pitolenie że "służba zdrowia była zamknięta" to durne kłamstwo. Ad. "Błędne leczenie" - jak na znawcę "wysokiej klasy lekarzy" to miernie u Ciebie z podstawową wiedzą na temat ich fachu. Której jednym z podstawowych zasad jest "nie zaszkodzenie kuracją pacjentowi" - w skrócie - nie pogorszenie jego stanu (od czego oczywiście są wyjątki, gdzie trzeba wybrać "mniejsze zło", jak przy chemioterapii). Rozumiem, że wg. Ciebie lekarz stojący w obliczu nieznanej i niezbadanej jeszcze choroby miał zacząć na nim eksperymentować podając losowe specyfiki z nadzieją, że a nóż coś zadziała? Każdy, kto plus minus uważał na biologii powinien pamiętać, że choroby wirusowe rzadko da się leczyć bezpośrednim specyfikiem, tak jak antybiotykami w stosunku do bakterii. Organizm sam musi wytworzyć wyspecjalizowane przeciwciała i zwalczyć infekcję, w czym można mu pomagać, i na tym głównie opierało się owo "błędne leczenie". Kolejny "argument" z podręcznika "jaśnie oświeconego". Ile można powtarzać, że grypa jest z nami od wieków, więc populacja chcąc nie chcąc utrzymuje jakiś % odporności, z której część się dodatkowo okresowo szczepi, przez co nie jest ona aż tak zaraźliwa i groźna, jak (wtedy) zupełnie nowy, nieznany organizmowi ludzkiemu patogen. A masz jakiś dowód, kto, ile i komu "fruktował", czy tak tylko pitolisz i powtarzasz po różnorakich guru pragnących atencji (i kasy swoich wyznawców)? Po pierwsze, to już kłamstwo, bo gość nie mówił o "fejkowej" pandemii, a o (wg. niego) szkodliwości lockdownów. Wieszczył też upadek cywilizacji, ale jak widać 5 lat później żadna cywilizacja nie raczyła upaść tylko dlatego, że przez parę miesięcy nie można było iść z kumplem się nawalić w parku. Po drugie, jego opinie i wnioski zostały wypunktowane jako błędne lub co najmniej wątpliwe. Skuteczność w redukcji transmisji kraj z lockdownem vs bez lockdownu była doskonale widoczna na przykładzie Polski i Szwecji. Gdzie Szwecja mogła sobie "pozwolić" na lawinowy wzrost liczby zakażeń, gdyż dysponuje dużo lepiej wyposażoną i zorganizowaną służbą zdrowia niż Polska, a także szweckie społeczeństwo nie jest obarczone tak dużym wskaźnikiem chorób (mn. wieńcowych) jak polskie. Jak na razie to sam jesteś doskonałym przykładem tego o czym mówisz. Z typową butą i przekonaniem o własnej wyjątkowości należenia do "elity" która to przejrzała cały świat a reszta to tępe owce. Identycznie to działa np. u płaskoziemców. Czyli standardową procedurą w przypadku tego typu chorób - gdzie tu sensacja? Wspomniana grypa jako zakażenie wirusowe o wysokiej dynamice mutacji też wymaga "aktualizacji". Czy naprawdę trzeba to po raz 100 tłumaczyć? Ludzki organizm nie utrzymuje non stop 100% przeciwciał na każdą możliwą chorobę, bo byłby to zbyt duży i mało sensowny wysiłek. Dodatkowo wraz z wiekiem ogólna odporność spada. Szczepienie przypominające czy tzw. "booster" ma sprowokować organizm do podwyższenia gotowości na dany typ choroby, zwłaszcza tych występujących sezonowo, a także przygotować go na nowy wariant danego patogenu aby walczył z nim efektywniej i nie tracił czasu i energii podczas zakażenia na wykształcanie odpowiedniej ochrony. Tylko tyle i aż tyle. Twoi znajomi "wysokiej klasy lekarze" powinni Ci to już dawno wytłumaczyć. Życzę Ci i 10 Tesli, a także zdrowia ale przede wszystkim bardziej krytycznego podejścia do różnorakich "skandalicznych sensacji" publikowanych w sieci. A już zwłaszcza na "Iksie". [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Reddikop – znaleziska z sieci
Muskizmy - czyli co Elon dzisiaj powiedział
Top