Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Fenrise, post: 223175, member: 4465"] Problem w tym, że Elon (jak i Trump i jego "administracja) mówi Kremlem sugerując, że jak Ukraina przestanie walczyć i się podda to nastąpi pokój i zatrzymanie rozlewu krwi. Trzeba być albo nieskończenie naiwnym, głupim, albo przekupionym aby znając historię Rosji albo wydarzenia z Buczy twierdzić, że ruscy nie "wyżyją" się na podbitym narodzie który sprawił im tyle problemu. Dużo się wypomina Ukraińcom Wołyń, a jakoś zupełnie zapomniało się o Katyniu, Ostaszkowie, i innych miejscach gdzie Rosjanie mordowali nas w stylu nie gorszym od Hitlera. Może warto się biednemu Elonowi zrzucić na bilet do Katynia, to skończy pierdolić swoje farmazony o "zatrzymywaniu rozlewu krwi". Co do tego, że Ukraina "i tak przegra" - to znowu jest w sukurs Kremlowskiej propagandzie. Ukraina nie ma "wygrać" - w stylu odzyskać wszystkie terytoria, rozbić ruską armię i pójść na Moskwę. A jeśli tego nie dokona to "przegra". Nie. Ukraina ma "tylko nie przegrać" - czyli zachować swoją państwowość, niezależność, zachować jak najwięcej terytorium i nie stać się drugą Białorusią z marionetkowym rządem pod dyktando Putina. Czyli w skrócie - wytłuc na tyle ruskich, aby Ci byli zmuszeni do zawarcia rozejmu uzyskując z całej tej awantury jak najmniej (scenariusz Fiński). Co Ukraińcy byli w stanie realizować dopóki Trump i Elon nie zaczęli romansować z Putinem. To, co robi teraz Trump i Musk to właśnie ciśnięcie ofiary i wpychanie jej w łapy Rosji - czyli właśnie zmuszanie Ukrainy do kapitulacji i przegranej. Osłabiając jej zdolności obronne i uderzając w Załeńskiego. Co jest dla nas jako Polski złe i ekstremalnie niekorzystne, nieważne ile korupcji i Bandery dzieje się w samej Ukrainie. Zanim ktoś wyskoczy, że "Amerykanie stracili już 120 miliardów na pomoc Ukrainie", co też jest miodem na uszy Rosji. Po pierwsze - to zarobiły i zarabiają na tym Amerykańskie koncerny, lwia część tej kasy zostaje w USA. Musk też zarabia na udostępnianiu Starlinków, co przypomniał dziś Amerykanom Sikorski. To nie jest nawet wspomniane 50 milionów $, tylko jeszcze więcej bo dokładają się do tego też Niemcy czy Wielka Brytania. A po drugie - interwencja i pomoc USA w Ukrainie była w ich własnym interesie geopolitycznym, pokazanie, że nie ma bezkarnego napadania na inny demokratyczny kraj przez autorytarnego agresora. Trzymanie w ryzach Chin czy Korei Północnej, rozlewaniu się innych konfliktów uderzających w globalną ekonomię na której stracą wszyscy. [/QUOTE]

Verification