Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="umcus, post: 211708, member: 4543"] Też pracuję w takiej branży, tyle, że na moje szczęście nie mam już nic wspólnego z KNF, NBP i ogólnie polskimi przepisami podatkowymi. I to nie pierwszy audytor, który mi mówi, że z nami się inaczej rozmawia ;) Jesteś wykapanym przykładem, gdzie trzeba używać słów "intencją xxx było....". Bo tam każdy wie, jaka była intencja nawet w przypadku literalnego czytania zapisów, a my (jako naród) od razu coś kombinujemy. Mam nadzieję, że tą nieco pokrętną drogą wyjaśniłem, co autor (tabelki) miał na myśli. Ps. Tak, wbrew temu co napisałeś, właśnie chodzi o ukrywanie, kombinowanie, obchodzenie... Interpretacja to tylko wygodna wymówka, ładne słówko. A ja przez głupio rozumianą solidarność narodową audytorowi prócz tego "pufffff" nie odpowiedziałem. I tak wiem, że on wie, że ja wiem ;) [/QUOTE]