Są dealerstwa tak zwane własne, u nas na przykład na dailmera w Warszawie ten dealer Mercedesa to jest właścicielem mercedes gmbh. Ja bym z góry nie zakładał, że tutaj tak nie było.Delera by nie mogli zwolnić, więc chyba jednak pracownicy koncernu. Pytanie też jakie mają procedury z które umożliwiły taka sprzedaż? Nie mnie wnikać, a BMW kojarzy mi się właśnie z ruskami, więc trochę się zgadza.