No jestem zawiedziony

slaveq

Pionier e-mobilności
Właśnie mi wpadł taki podcast w ręcę. Pana Dawida bardzo szanuję za to co robi na swoim kanale ale ilość półprawd i w sumie też nieprawd przedstawionych przez jego gościa to jest jakiś dramat:
. To jest material źle przygotowany i żadnej polemiki do niego nie ma :/

To tylko jeden kwiatek:
.... nie wiem jak to skomentować.
 
Last edited:

Michal

Moderator
Ale jakim jadem... W dupie go mam... Napisałem, że dodałem go do ignorowanych, bo jakość jego materiałów była dla mnie żenująca. Nie wyzywam go na YT w komentarzach, tylko potwierdzam, że to co mówi w materiale o elektrykach jest przedłużeniem jego całej twórczości z jaką ja miałem kontakt (trafiłem kiedyś na kilka filmów). W moim odczuciu ten kanał jest pełen pseudonaukowych tematów liźnietych powierzchownie i przedstawianych jako coś szokującego. Z popularyzacją nauki to nie ma nic wspólnego. Uważam to wręcz za spłycanie nauki przynoszące właśnie odwrotny skutek, bo mamy później bandę głupio mądrych z taką właśnie wiedzą z YT, którzy myślą, że jak doktor chemii na takim kanale powiedział, że 11 kW to chyba nie jest nawet legalne w domu, no to musi być prawda. To mnie denerwuje w takich kanałach. Ta otoczka pseudo nauki, która rozlewa się później na świat. Dla mnie to jest dokładnie to samo, co profesory w TVP, co się śmieją, że bateria waży 500kg, auto ładuje się 2 dni, a pył z hamulców, to truje bardziej niż dzieł z lat 90tych... Później mamy tutaj takiego co jest doktorka, co przez 2 tygodnie awia nam, że te opony, to znikają po 5000 km, tak że nic z nich nie zostaje, bo nie poszuka nawet samemu zanim coś napiszę co jest sprzeczne ze zwykłą intuicją.
Dla mnie zasada jest prosta: jak nie masz o czymś pojęcia, albo nie chce ci się czegoś zgłębiać, to się cholera nie wypowiadaj, tym bardziej jeśli chcesz się przedstawiać jako naukowiec. Podstawową zasadą nauki jest badanie, a nie "wydawanie się". Propagowanie "wydawania się" jest odwrotnością nauki. Doktorat powinien coś oznaczać, oznaczać właśnie, że zna się taką zasadę.

Nie jestem w żadnym aspekcie psychologiem, psychiatrą ani nie mam nic wspólnego z tymi gałęziami nauki - nie znam się na tym. Jednak przeglądając też jego kanał widzę klasyczne objawy wypalenia YouTubera: szczyt oglądalności ładnych parę lat temu, od roku kompletnie żadnego "hitu", spirala coraz gorszych tematów i miniaturek. Widziałem to już kilka razy i niestety zwykle nie kończy się dobrze.
Uważam, że jego kanał nie wnosi kompletnie nic dobrego do świata i skoro jest nękany (czy co tam się dzieje na tym YT), to tym bardziej powinien zamknąć kanał i zająć się czymś innym. Z pożytkiem dla siebie i świata, samo się lepiej nie zrobi.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
To są rozmowy dla ignorantów i im się podobają. Naprawdę nie warto się w to zagłębiać, a robic swoje i cieszyć się , że prawda jest inna.
A co najwazniejsze póki co jak reglamentowana .
Poczujcie się wybrańcami, oświeconymi itp. Elitą
Za to czeka Was podziw, zawiść lub stos.
 

Michal

Moderator
Ps. Jak chcecie jakkolwiek ciekawych naukowych / około naukowych i rzetelnie przedstawianych treści, to wrzucam osobny temat:
 

Najnowsze dyskusje

Top