Nowa Tesla Model 3 HL - wykończenie bagażnika.

[Norbert]

Jakiś czas temu oglądałem nową TM3 HL
Spodobało mi się wykończenie bagażnika - materiałem, który się nie porysuje jak plastiki, daje to też lepsze wygłuszenie w stosunku do rzeczy które się mogą obijać.
Natomiast dzisiaj trafiłem na takie nagranie:

Co sądzicie o tego typu rozwiązaniach? Lepszy plastik czy materiał?

 

[danielm]

metal

 

[chewbacca]

Jakiś czas temu oglądałem nową TM3 HL
Spodobało mi się wykończenie bagażnika - materiałem, który się nie porysuje jak plastiki, daje to też lepsze wygłuszenie w stosunku do rzeczy które się mogą obijać.
Natomiast dzisiaj trafiłem na takie nagranie:

Co sądzicie o tego typu rozwiązaniach? Lepszy plastik czy materiał?

Spoko, to jest bajka bez końca. Aliexpress znajdzie "ulepszenie" na wszystko. Jak Tesla ma element plastikowy to "ulepszenie" będzie w postaci elementu tekstylnego. Albo na odwrót jak w przypadku Highlanda. Serio... Kwestia tylko tego, żeby wmówić ludziom, że tak jest lepiej!
Mam wrażenie, że jakby Tesla fabrycznie zaczęła oklejać samochody folią PPF to super popularne przez lokalnych detailerów stało by się jej lakierowania prawdziwym lakierem albo zdzieranie żeby mieć oryginalny metal i lakier. Takie ulepszenie ulepszenia.
Nigdy mnie to nie przestanie zadziwiać, że ludzie kupują drogi sprzęt i nakładają na to jakąś plastikową tandetę wierząc, że robią przez to jakiś "upgrade".

 

[danielm]

Spoko, to jest bajka bez końca. Aliexpress znajdzie "ulepszenie" na wszystko. Jak Tesla ma element plastikowy to "ulepszenie" będzie w postaci elementu tekstylnego. Albo na odwrót jak w przypadku Highlanda. Serio... Kwestia tylko tego, żeby wmówić ludziom, że tak jest lepiej!
Mam wrażenie, że jakby Tesla fabrycznie zaczęła oklejać samochody folią PPF to super popularne przez lokalnych detailerów stało by się jej lakierowania prawdziwym lakierem albo zdzieranie żeby mieć oryginalny metal i lakier. Takie ulepszenie ulepszenia.
Nigdy mnie to nie przestanie zadziwiać, że ludzie kupują drogi sprzęt i nakładają na to jakąś plastikową tandetę wierząc, że robią przez to jakiś "upgrade".

przecież już ludziom detailerzy wmówili że nowe auto należy pokryć ceramiką by utrzymało blask lakieru. podczas gdy ceramika służy do tego by stare lakiery odzyskały blask. no ale wiesz.... ceramikę trzeba odnawiać, gwarancja kilka lat czyli krócej niż blask nowego auta więc nikt nie zauważy że został zrobiony w konia.

 

[Bronek]

Spoko, to jest bajka bez końca. Aliexpress znajdzie "ulepszenie" na wszystko. Jak Tesla ma element plastikowy to "ulepszenie" będzie w postaci elementu tekstylnego. Albo na odwrót jak w przypadku Highlanda. Serio... Kwestia tylko tego, żeby wmówić ludziom, że tak jest lepiej!
Mam wrażenie, że jakby Tesla fabrycznie zaczęła oklejać samochody folią PPF to super popularne przez lokalnych detailerów stało by się jej lakierowania prawdziwym lakierem albo zdzieranie żeby mieć oryginalny metal i lakier. Takie ulepszenie ulepszenia.
Nigdy mnie to nie przestanie zadziwiać, że ludzie kupują drogi sprzęt i nakładają na to jakąś plastikową tandetę wierząc, że robią przez to jakiś "upgrade".

Ludzie tak namiętne oklejali chromy, bo moda na czarne, że w końcu mamy te tańsze czarne wykończenie.
Czerń jeszcze króluje ale jej dni są policzone np. (czarne krany, zlewy wanny. To kobita lub jej kamerdyner/mąż ma przez to bardziej widoczne zacieki i kamien, to gania ze szmatą non stop.) Synowa nie sluchala i wymienia.
Podobnie jest w temacie: skarpety a buty. Jest moda na nagie kostki, to mamy skarpetki stopki, itd... A ja i tak wolę chromy i noszę skarpety do sandałów, bo mi syf nie włazi miedzy paluchy.
Bylo drewno w Tm3, jest szmata jako listwa. Moda na ledy, to jest szlaczek, (Merc przesadził).
Ale co by nie zrobili, to zawsze wszystkich nie zadowolą, bo nawet sami nie potrafimy sobie zbudowac domu idealnego, wybrać partnera itd...
Dlatego jest postęp, bo dążymy do tego ideału. Lub udajemy że go mamy

Ps "ulepszanie" to tez moze byc zabawa

 

[Norbert]

Ludzie tak namiętne oklejali chromy, bo moda na czarne, że w końcu mamy te tańsze czarne wykończenie.
Czerń jeszcze króluje ale jej dni są policzone np. (czarne krany, zlewy wanny. To kobita lub jej kamerdyner/mąż ma przez to bardziej widoczne zacieki i kamien, to gania ze szmatą non stop.) Synowa nie sluchala i wymienia.
Podobnie jest w temacie: skarpety a buty. Jest moda na nagie kostki, to mamy skarpetki stopki, itd... A ja i tak wolę chromy i noszę skarpety do sandałów, bo mi syf nie włazi miedzy paluchy.
Bylo drewno w Tm3, jest szmata jako listwa. Moda na ledy, to jest szlaczek, (Merc przesadził).
Ale co by nie zrobili, to zawsze wszystkich nie zadowolą, bo nawet sami nie potrafimy sobie zbudowac domu idealnego, wybrać partnera itd...
Dlatego jest postęp, bo dążymy do tego ideału. Lub udajemy że go mamy

Ps "ulepszanie" to tez moze byc zabawa

I tutaj kłania się możliwość konfiguracji. Starzy producenci mieli kiedyś w ofertach naprawdę bogate możliwości.
Tesla poszła drogą unifikacji czego efektem jest cena. Całe szczęście, że kolor można wybrać, ale to i tak nie jest paleta która widziałem w salonie znanej koreańskiej marki
Prawdą jest, że nie dogodzi się wszystkim jednakowo