Obniżki IV kw. 2024

kubatar

Pionier e-mobilności
No i znowu SR w cenie ponizej 190k. A niby jeszcze objete cłami... Tym w sumie tlumaczyli ostatnia podwyżkę .
Koszty muszą mocno spadać skoro są chetni do korekt. No i rynek się mocno nasyca a pewnie nowy akumulator tuż tuż wiec trzeba wyprzedać wszystko przed ogloszeniem nowości.
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
Możesz rozwinąć?
Tesla zaczęła odstawać pojemnością baterii od swojej konkurencji w segmencie. Kwestią czasu jest wzrost o 10-20KWh zwłaszcza że ceny produkcji ogniw mocno spadają (pamiętam deklaracje CATL i BYD sprzed roku że produkcyjnie osiągną teraz 40USD za 1KWh.
Wzrasta gęstość energii w przeliczeniu na wagę i objętość więc nie powinno być problemu z upchnięciem większej energetycznie baterii do TM3.
 

kaktus

Posiadacz elektryka
Tesla zaczęła odstawać pojemnością baterii od swojej konkurencji w segmencie. Kwestią czasu jest wzrost o 10-20KWh zwłaszcza że ceny produkcji ogniw mocno spadają (pamiętam deklaracje CATL i BYD sprzed roku że produkcyjnie osiągną teraz 40USD za 1KWh.
Wzrasta gęstość energii w przeliczeniu na wagę i objętość więc nie powinno być problemu z upchnięciem większej energetycznie baterii do TM3.
Na jakiej podstawie uznajesz, że Tesla zaczęła odstawać pojemnością baterii skoro jest to jedny dostępny w europie model segmentu D który ma zasięg ponad 700km?
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
No i znowu SR w cenie ponizej 190k. A niby jeszcze objete cłami... Tym w sumie tlumaczyli ostatnia podwyżkę .
Koszty muszą mocno spadać skoro są chetni do korekt. No i rynek się mocno nasyca a pewnie nowy akumulator tuż tuż wiec trzeba wyprzedać wszystko przed ogloszeniem nowości.
Czyli przy dopłatach 30-40 tys. zł (zależnie jakie ostatecznie wejdą) nową teslę będzie można kupić dysponując 150-160 tys. zł. A to oznacza że 2-3 letnie zejdą do 100 tys. zł
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
Czyli przy dopłatach 30-40 tys. zł (zależnie jakie ostatecznie wejdą) nową teslę będzie można kupić dysponując 150-160 tys. zł. A to oznacza że 2-3 letnie zejdą do 100 tys. zł
Na jakiej podstawie uznajesz, że Tesla zaczęła odstawać pojemnością baterii skoro jest to jedny dostępny w europie model segmentu D który ma zasięg ponad 700km?
Porównując do pojemności baterii ID.7 czy nawet dużo mniejszego EX30. W te 700 km nawet laik nie uwierzy.
 

kaktus

Posiadacz elektryka
Porównując do pojemności baterii ID.7 czy nawet dużo mniejszego EX30. W te 700 km nawet laik nie uwierzy.
Ale tutaj nie chodzi o uwierzenie, natomiast chodzi o porównanie. W segmencie D nikt nie daje większego zasięgu. W segmencie E jest ID.7 ale to nie jest rywal Modelu 3.
Tesla od dawna pokazuje, że nie interesuje ich pojemność, a zasięg. I się tego trzymają.
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
Ale tutaj nie chodzi o uwierzenie, natomiast chodzi o porównanie. W segmencie D nikt nie daje większego zasięgu. W segmencie E jest ID.7 ale to nie jest rywal Modelu 3.
Tesla od dawna pokazuje, że nie interesuje ich pojemność, a zasięg. I się tego trzymają.
Może i tego się trzyma ale pytanie czego trzymają się nowi klienci i jak reagują na informacje w salonach KIA, Volvo czy VW - "Panie - fizyki się nie oszuka. Taka Tesla z ta baterią 57 to daleko nie ma prawa zajechać przy tych gabarytach. Ten mniejszy EX30 ma 69KWh wiec sam pan sobie odpowie..."

Tesla zawsze miała polityke marki bycia przed a nie za lub na równi...
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Może i tego się trzyma ale pytanie czego trzymają się nowi klienci i jak reagują na informacje w salonach KIA, Volvo czy VW - "Panie - fizyki się nie oszuka. Taka Tesla z ta baterią 57 to daleko nie ma prawa zajechać przy tych gabarytach. Ten mniejszy EX30 ma 69KWh wiec sam pan sobie odpowie..."

Tesla zawsze miała polityke marki bycia przed a nie za lub na równi...
Oni w tych salonach KW z KWh mylą, moc ładowania z mocą silnika, nie spodziewał bym się tam takiego tekstu XD.
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
Każdy sprzedawca użyje takich argumentów jakie mu pasują a zdaja sobie sprawę że klient - zwłaszcza nowy w temacie elektryków będzie mocno skupiał się na zasięgu. Przy tym zdaje sobie sprawę że norma WLTP jest dokładnie tak samo kosmiczna jak deklarowany poziom spalania w aucie spalinowym.
 
Top