Obniżki IV kw. 2024

[Paweł M.]

Pojemność baterii nie ma znaczenia.

Jak to nie ma? Według mnie ma i to duże znaczenie. Zużycie kwh

Ale przecież masz dostępny wariant z 75kWh. Biorąc pod uwagę niskie zużycie to jak ponad 100kWh w EV6. Popatrz sobie na testy zasięgu i 1000km challenge Bjorna. Pojemność baterii nie ma znaczenia.

jestem tu nowy, elektryka użytkuję dopiero od 2mc i nie kumam czemu piszesz że pojemność nie ma znaczenia?

Przez te 2mc zrobiłem teslą Y 11tys km i
według mnie pojemność baterii ma duże znaczenie. zużycie kwh/100 i użytkowa pojemność baterii. Głównie przez te dwa czynniki wybrałem Y a nie Q4 etron czy ID.4.

Na dzień dzisiejszy bardzo bym chciał aby Y miał jeszcze większą baterię przy zachowaniu obecnego zużycia.

Albo żeby tak jak pisze sigg ładowanie było jeszcze szybsze.
Chodź przyznam że z tym na szybkich ładowarkach nie jest według mnie źle, 250 km mój Y uzyskuje w 20-25min. Większym problemem jest mała dostępność szybkich ładowarek w niektórych rejonach Polski.

Natomiast jeżeli chodzi o obniżki to liczę że w czwartym kwartale faktycznie się pojawią, bo szukam kolejnego elektryka.
Wybaczcie ale nie wierzę że nowe modele będą tańsze, nawet jeżeli koszty produkcji spadną. Ale obym się mylił 😉

 

[AntoniFerdynand]

Jak to nie ma? Według mnie ma i to duże znaczenie. Zużycie kwh

jestem tu nowy, elektryka użytkuję dopiero od 2mc i nie kumam czemu piszesz że pojemność nie ma znaczenia?

Przez te 2mc zrobiłem teslą Y 11tys km i
według mnie pojemność baterii ma duże znaczenie. zużycie kwh/100 i użytkowa pojemność baterii. Głównie przez te dwa czynniki wybrałem Y a nie Q4 etron czy ID.4.

Na dzień dzisiejszy bardzo bym chciał aby Y miał jeszcze większą baterię przy zachowaniu obecnego zużycia.

Albo żeby tak jak pisze sigg ładowanie było jeszcze szybsze.
Chodź przyznam że z tym na szybkich ładowarkach nie jest według mnie źle, 250 km mój Y uzyskuje w 20-25min. Większym problemem jest mała dostępność szybkich ładowarek w niektórych rejonach Polski.

Natomiast jeżeli chodzi o obniżki to liczę że w czwartym kwartale faktycznie się pojawią, bo szukam kolejnego elektryka.
Wybaczcie ale nie wierzę że nowe modele będą tańsze, nawet jeżeli koszty produkcji spadną. Ale obym się mylił 😉

Zasięg nie będzie miał znaczenia jak przekroczy realnie 500 km bo powyżej tego to już ultrafansberia przy obecnej słabej gęstości ładowarek i 4 krotnie wyższej cenie energi w domu i trasie to jest istotne


Gdybym z Warszawy mógł przejechać do Gdańska, Katowic, Krakowa bez myślenia o lądowaniu po drodze, prędkości czy temperaturze to byłbym zadowolony i dzisiaj mocno myślał o LR RWD a nie jak dzisiaj SR

 

[Wojtek Wawa]

Dla mnie wejście 3 LR RWD to jest game changer. Myślę, czy go nie kupić i nie zacząć użytkować jak samochód spalinowy - bez gniazdka w domu. Raz na tydzień-dwa, podjadę do Lidla i pójdę na basen, po 1.5h będzie naładowany.
Opcja gniazdka pod blokiem też już mocno sprawdzona, ale dotąd nie wiedziałem, czy tę teslę w końcu kupię. Dalej nie wiem, ale te 700 km podczas powolnego turlania mnie przekonuje i to bardzo.

 

[AntoniFerdynand]

Dla mnie wejście 3 LR RWD to jest game changer. Myślę, czy go nie kupić i nie zacząć użytkować jak samochód spalinowy - bez gniazdka w domu. Raz na tydzień-dwa, podjadę do Lidla i pójdę na basen, po 1.5h będzie naładowany.
Opcja gniazdka pod blokiem też już mocno sprawdzona, ale dotąd nie wiedziałem, czy tę teslę w końcu kupię. Dalej nie wiem, ale te 700 km podczas powolnego turlania mnie przekonuje i to bardzo.

No z tymi 700 km to bym się nie zapędzał - 500 moze być nieosiągalne ale już 400-450km jak najbardziej.

 

[blazej]

Powolnym turlaniem krajówkami to i Dual Motor robi spokojnie 600+, ale tutaj nie liczyłbym na więcej niż 30 km względem AWD i to tylko w takim wariancie. Jadąc szybko już różnica będzie pewnie sporo mniejsza.

Ja krajówkami robię trasę 120 km zużywając ok. 18-20% baterii. Moim zdaniem więc LR RWD przy ładnej pogodzie i spokojnej jeździe krajówkami bez problemu zrobi okolice 700 km.

 

[sigg]

ja mam teraz 20 min, a Ty?

W optymalnych warunkach masz 41-42kWh w 20 minut. To oznaczałoby ~16.5kWh/100km.

Nie przejedziesz na tym 250km jadąc 120-140km/h, no chyba, że warunki będą super optymalne (wiatr, opady, temperatura, spadki etc.).

No i taka szybkość ładowania wymaga podjechania na rozgrzanej baterii na 10%, co jest mało praktyczne w kontekście planowania trasy i wymaga szczęścia, że akurat szybka ładowarka będzie dostępna na tym parunastokilometrowym odcinku.

Tyle samo kWh w Ioniq 6 naładujesz w 12 minut zaczynając z 10%.

A jeśli podjechałbyś na 25% to zajmie Ci to 14 minut.

A na 30% - 15 minut. W Tesli to już 33 minuty!

To jest właśnie ta praktyczność, którą daje szybsze ładowanie i lepsze krzywe - nie musisz planować trasy z aptekarską precyzją by minimalizować czas ładowania. Możesz zatrzymać się na 5-30% baterii bo akurat tak Ci wygodnie i będziesz stał co najwyżej minutę albo dwie dłużej.

 

[sigg]

Większa bateria to i większy bufor na dole i na górze, a dzięki temu można ładować w bardziej użytecznym zakresie, również i szybciej

Ioniq 6 nie ma większej baterii a ma znacznie lepsze czasy ładowania:

 

[Paweł M.]

Tyle samo kWh w Ioniq 6 naładujesz w 12 minut zaczynając z 10%.

A jeśli podjechałbyś na 25% to zajmie Ci to 14 minut.

A na 30% - 15 minut. W Tesli to już 33 minuty!

To dla mnie ciekawe porównanie. Czy mógłbyś trochę ułatwi liczenie i napisać konkretniej?
czyli ile kwh w ile minut, a nie w %

 

[sigg]

To dla mnie ciekawe porównanie. Czy mógłbyś trochę ułatwi liczenie i napisać konkretniej?
czyli ile kwh w ile minut, a nie w %

Możesz sobie wyliczyć z tego:

Tesla Model 3 Long Range charging curve & performance | EVKX.net

Below is the charging curve for Tesla Model 3 Long Range, illustrating the charging speed at various battery levels. Additionally, graphs for range and time provide comprehensive details on charging performance.

evkx.net

 

[luki]

Tutaj jeszcze dwa wykresy czasu:
i pojedynczego ogniwa


Są 384 ogniwa, więc więc wychodzi na to, że ładowanie jest wysokim C