Pewien mężczyzna ogłasza, że zrezygnuje z picia do 2050 roku [czyli o australijskim i polskim odchodzeniu od węgla]

Łukasz Bigo

Pionier e-mobilności
Członek redakcji
Australijski portal The Shovel (pol. łopata) przygotował satyryczny tekst o zapowiedziach australijskiego rządu dotyczących odchodzenia od węgla. Tekst pasuje do sytuacji Polski, więc postanowiliśmy go przetłumaczyć. Nie publikujemy na Elektrowozie, bo trochę nie mamy takiej przestrzeni, ale tutaj będzie OK. Oryginał znajduje się TUTAJ.

Pewien mężczyzna ogłasza, że rzuci picie do 2050 roku​

Mieszkający w Sydney mężczyzna wyznaczył sobie ambitny cel polegający na rezygnacji ze spożycia alkoholu w ciągu następnych 29 lat. To element imponującego planu, dzięki któremu planuje poprawić swój stan zdrowia. Zgodnie z założeniami programu 73-letni Greg Taylor planuje pić po staremu w dającej się przewidzieć przyszłości, by obniżyć spożycie alkoholu w 2049 roku, kiedy będzie miał 101 lat.

Mężczyzna zapewnił przyjaciół, że [powyższy plan] nie wpłynie na jego plany dotyczące picia w perspektywie krótko- i średnioterminowej. Taylor powiedział, że to ważne, by nie spieszyć się z przejściem na napoje bezalkoholowe. "Całkowita rezygnacja z alkoholu z dnia na dzień jest nierealna. Konieczne jest [raczej] stałe, stopniowe podejście, bez jakichkolwiek zmian w ciągu następnych dwóch dekad" – stwierdził. I dodał, że [rezygnacja z alkoholu] może wymagać w krótkiej perspektywie czasowej dodatkowych inwestycji w spożycie piwa, żeby wieczory poza domem nie były gorsze.

Taylor ma też zamiar zagospodarować kredyty, które zgromadził w ciągu ostatnich czterdziestu lat, kiedy nie zdarzyło mu się upić do nieprzytomności. To oznacza, że faktyczna data końca spożycia alkoholu przesuwa się na rok 2060.

Aby pomóc sobie w transformacji kupił drugą lodówkę do piwa, którą opisuje jako metodę na "wychwytywanie i przechowywanie" (ang. capture and storage).
 

Norbert

Posiadacz elektryka
W sedno. Obiecywanie, że coś się zrobi, zamiast brać się do roboty, prowadzi do tego, że albo się czegoś nie dożyje, albo po drodze zmieni plany...
 
Top