Pod Poznaniem spadł kawałek Falcona 9

[daniel]

Z głową w gwiazdach

‼️ PILNE! Na jedną z posesji w Komornikach k.Poznania spadł tajemniczy zbiornik. Obiekt wygląda IDENTYCZNIE jak zbiornik który spadł 2 kwietnia 2021 roku na farmę w centralnej części stanu...

www.facebook.com

Zaczęło się jak Musk doszedł do władzy.

 

[tokwi]

Tutaj garść informacji na ten temat - jak się okazuje, problem jest uregulowany odpowiednimi przepisami.

Uregulowanie kwestii odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez obiekty kosmiczne

kosmonauta.net

@TomRS to jest dobry przykład że istnieją przepisy - tylko istnieją.

Do tej pory chyba tylko 2 x wniesiono powództwo przeciwko US tytułem szkód wynikłych z takich deorbitacji. Kanada i Australia.

Nigdy US nie zapłaciło żadnego odszkodowania, choć Australia chyba nawet proces wygrała.
Stanęło na tym, że ktoś te symboliczne odszkodowanie 400 USD zapłacił prywatnie.
Ale nie państwo. Tu są konsekwentni, tak że szkoda nawet pozywać.

 

[TomRS]

@TomRS to jest dobry przykład że istnieją przepisy - tylko istnieją.

Do tej pory chyba tylko 2 x wniesiono powództwo przeciwko US tytułem szkód wynikłych z takich deorbitacji. Kanada i Australia.

Nigdy US nie zapłaciło żadnego odszkodowania, choć Australia chyba nawet proces wygrała.
Stanęło na tym, że ktoś te symboliczne odszkodowanie 400 USD zapłacił prywatnie.
Ale nie państwo. Tu są konsekwentni, tak że szkoda nawet pozywać.

To tylko słabo świadczy o „przodującej demokracji świata”. Ciekawe co by było gdyby ten zbiornik trafił człowieka, a spadł na terenie firmy gdzie jak najbardziej mógł się ktoś znajdować. W sumie to typowe dla US działanie, bo ich pilot który strącił wagonik kolejki górskiej w Cavalese i zabił 20 osób też został szybko zabrany do Stanów i tam dostał śmieszne pół roku więzienia.

 

[vwir]

@TomRS to jest dobry przykład że istnieją przepisy - tylko istnieją.

Do tej pory chyba tylko 2 x wniesiono powództwo przeciwko US tytułem szkód wynikłych z takich deorbitacji. Kanada i Australia.

Nigdy US nie zapłaciło żadnego odszkodowania, choć Australia chyba nawet proces wygrała.
Stanęło na tym, że ktoś te symboliczne odszkodowanie 400 USD zapłacił prywatnie.
Ale nie państwo. Tu są konsekwentni, tak że szkoda nawet pozywać.

No chwila, ale tej rakiety nie wysłała firma państwowa tylko prywatna.

 

[tokwi]

No chwila, ale tej rakiety nie wysłała firma państwowa tylko prywatna.

Przepisy mówią o odpowiedzialnści państw. Dlatego prywatne biznesy kosmiczne mają obecnie duże wsparcie państw, bo to szara/dziurawa co do odpowiedzialności strefa.
Temat bardzo niejasny, a rząd stanów konsekwentnie nie doprowadził jeszcze do precedensu, w którym był odpowiedzialny. Tak więc i w tym wypadku nic się nie ugra.
Podejrzewam, że nawet gdyby to było uregulowane w prawie międzynarodowym to mogłoby być tak samo przestrzegane jak np Memorandum Budapesztańskie z 1994 dające gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Jeśli wyjdziemy poza statek powietrzny, to w kosmosie pojawia się jeszcze kwestia systemu prawnego obowiązującego na danym terytorium - odkrywcy - firmy/osoby prywatnej. To jest jeszcze dziki zachód.

 

[Bronek]

W Keni to przynajmniej Badura z Kiepskich by na złomie miał zysk a u nas ?

Nikt nas nie lubi

 

[tokwi]

@Bronek dobra analogia, bo PL też mamy łańcuchy dostaw toksycznych odpadów. Na końcu obowiązek uprzątnięcia ma gmina.
Pewnie kosmiczne śmieci też można przepisać na słupa i dla przykładu odpowiedzialność SpaceX będzie taka jak Niteochemu.

 

[Bronek]

Nawet z Nieba spada nam nie manna a badziew

 

[tokwi]

Normalka, my przecie Chrystusy Narodów

 

[ELuk]

No chwila, ale tej rakiety nie wysłała firma państwowa tylko prywatna.

Rakieta prywatna, ale lot państwowy,
myślisz, że tak sobie może jakaś firma w USA wysłać coś w kosmos?
To wszystko jest pod kontrolą państwa - NASA. To że teraz wysyłają rakiety firmy prywatne, to tylko z kalkulacji finansowej wynika.