Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Hyde Park
Na każdy temat
Polityka Międzynarodowa - temat ogólny
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="Fenrise, post: 222252, member: 4465"] Żeby nie zaśmiecać innego [URL='https://forum.elektrowoz.pl/threads/muskizmy-czyli-co-elon-dzisiaj-powiedzial.8221/page-23#posts']wątku[/URL], chciałem odnieść się do wypowiedzi kolegi [USER=2709]@arc[/USER] Trochę się nie rozumiemy. Powstrzymanie się od użycia siły - to się zgadza, włącznie z tym, że (po raz kolejny) Rosja złamała porozumienia. Wszystko rozbija się przytoczony punkt 4. Kontekst tego był taki, aby tracąc status państwa nuklearnego Ukraina miała zapewnione wsparcie innych państw nuklearnych gdyby sama została zaatakowana lub była pod groźbą takiego ataku. Nieważne czy agresorem jest sygnatariusz czy nuklearne państwo trzecie. Inaczej Ukraina w ogóle nie miałaby żadnego interesu w pozbywaniu się arsenału. Dalej - Rosja sugerowała użycie taktycznej broni jądrowej, już w 2014 oraz później w [URL='https://www.pism.pl/publikacje/rosja-grozi-ukrainie-bronia-jadrowa']2022[/URL], co uruchamia wspomniany punkt 4, a mianowicie: [I]"zaangażowanie w poszukiwanie natychmiastowych działań Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych celem dostarczenia pomocy Ukrainie"[/I] Co zobowiązuje między innymi USA do działania w ONZ na rzecz pomocy Ukrainie. Oczywiście, że "pomoc" nie jest sprecyzowana, jednak wsparcie finansowe również jest taką pomocą. Do czego nawet wzywała rezolucja z 1 marca 2022 roku. W ramach tej pomocy USA przekazało do dzisiaj 49 miliardów dolarów pomocy finansowej, a także 67 miliardów wojskowej. Można więc uznać, że USA wywiązywało się wobec swoich zobowiązań, do niedawna. Jednak to jest i tak rozbijanie kupy na atomy, a zmierzałem do czegoś innego. Jasnym jest, że konstrukcja Memorandum Budapesztańskiego jest strasznie ogólna i nie reguluje praktycznie nic konkretnego (poza nienaruszalnością Ukrainy), nie reguluje do kiedy ma ta pomoc płynąć, w jaki sposób, czy jest to pomoc zwrotna czy bezzwrotna, i tak dalej. USA mogły przelać 1$ i uznać, że przecież pomogły, więc się wywiązały. Jednak wtedy jak i dzisiaj ludzie pokładali w tych "gwarancjach" zaufanie. Ameryka miała taką reputację, że nawet bez super ścisłego określania wszystkiego na papierze można było jej zaufać. I do tego zmierzam. Chodzi o to, że nawet my - jako Polska, mając jakieś gwarancje danego sojusznika, raczej wolelibyśmy aby nam pomagał, a nie szukał kruczków i wymówek, aby tego nie robić. Albo w razie zagrożenia nagle stwierdzał "no dobra, pomożemy wam, ale najpierw odstąpcie Przesmyk Suwalski bo Putinowi jest potrzebny albo oddajcie nam waszą miedź. A jak nie to wyłączymy wam systemy dowodzenia albo uziemimy samoloty". A coś takiego właśnie Stany Zjednoczone czynią. Do niedawna raczej nikt nie wątpił w gwarancje bezpieczeństwa udzielone przez USA (nieważne czy ogólne czy nieogólne) - a dzisiaj ostatnie wydarzenia pokazują, że stały się sojusznikiem nieprzewidywalnym, nadszarpnięte zostało zaufanie o którym wspomniałem. Powiedzmy że w ramach jakiegoś super projektu Polska dostanie od USA indywidualne gwarancje bezpieczeństwa, poza NATO, poza wszystkimi - takie tylko dla Polski, pakiet premium exclusive. Gdzie będzie na 100 stronach dokładnie określone co, gdzie, kiedy USA zrobią i jak pomogą (i za ile). Problem z takim niestabilnym sojusznikiem jest taki, że nawet wtedy nie możemy być zbyt pewni jak się on zachowa w chwili próby. Czy się nie wypnie "bo data i godzina ataku nie została dokładnie określona", albo nie każe nam najpierw wypełniać jakichś z dupy zobowiązań bo akurat mu nie po drodze nam pomagać. Zawsze można znaleźć jakieś "ale" aby pomocy odmówić, nieważne ile tekstu zapisze się na papierze. Gwarancje, nawet największe, takiego nieprzewidywalnego sojusznika są nic nie warte. [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Hyde Park
Na każdy temat
Polityka Międzynarodowa - temat ogólny
Top