Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="CODI, post: 244535, member: 4495"] Polecam słony zalew Nartec i dobrą lornetkę aby poobserwować flamingi a pozniej podjechać na Hidrovor i tam spedzic dzień na dziewiczej plaży. Ja moim czołgiem bez 4WD dałem radę ją całą przejechac wiec moze i elektryk z AWD da radę. Polecam Zvernec i plaze Dhalan. Duzo ludzi rozbija sie tam na noc. Bardziej skomercjalizowany ale wciaz fajny Orikum z mozliwoscią wypozyczenia lodzi i popłyniecia na wyspe Sazan i półwysep z jaskiniami. Obok na terenie wojskowym pozostałosci starożytnego miasta rzymskiego (jakies grosze dac w lape straznikowi i macie godzine dwie pozanawiania historii. Wielki figowiec obok i wyzerka za darmo :)). Dhermi z super krystaliczną i zimna wodą w Potamo (biją tam zrodła z gór w zatoce). Z Dhermi do Gjirokastry nie jedzcie na około przez Ksamil a przez góry przez Nivice (piekny kanion, niedrogi kemping obok). Genilane widoki, droga w duzej mierze wyremontowana. Zwykłe auto da rade ale bywa stromo. Girokastra obowiazkowa. W sezonie duzy ruch i wiele plaz szczegolnie te najładniejsze obstawione lezakami ceny nie urywaja głowy. Ksamil dla mnie zbyt ludny i komercyjny ale plaze poza miastem sa tez fajne np Manastirik. Butrint tez do obejrzenia. Poza sezonem szczególnie w czerwcu jest wciaz zielono mniej ludzi i tubylcy chetniejsi do współpracy. Minus to duzo smieci (ale to problem we wszystkich okolicznych krajach), sporo wałęsających się psów (ale nigdy nie spotkalismy sie z problemami) i różnych innych zwierząt na drogach. A to owce albo kozy czy inne krowy no na Zwernecu. Na słupki elektryczne nie zwracałem uwagi ale wiem ze był przy głównym deptaku we Wlorze zapewne AC i widziałem po drodze na nowszych stacjach podwójne DC. Wacha, olej i LPG co chwila bo stacji jest opór. [/QUOTE]

Verification