Rozszerzony Autopilot

[danielm]

Myślę, że w ogóle nie czyta znaków. Są jak wół, a ona jedzie po swojemu np. 50 km/h a to ograniczenie historyczne, z czasów remontu?
Druga uwaga to, to co chyba Ty opisywałeś, za późne zwalnianie za tablicą miejscowości.
Skoro bierze to z map to mogła by to robić na tyle wcześniej aby wjechać w miejscowość na przepisowej prędkosci.
U nas są np takie kwiatki, jak ograniczenie na odcinku np 50 m. Gdzie nie sposób zwolnić w tych granicach itd...

tak ale nie wiem czy tesla przejmuje się Polskim prawem które wymusza by już od tablicy było 50 tak jak nie przejmuje się polskim udziwnieniem że skrzyżowanie odwołuje ograniczenie. tesla czyta mapy ale by musiała sprawdzać mapy z wyprzedzeniem a to chyba tylko w Polsce takie cuda

 

[kaziwich]

tak ale nie wiem czy tesla przejmuje się Polskim prawem które wymusza by już od tablicy było 50 tak jak nie przejmuje się polskim udziwnieniem że skrzyżowanie odwołuje ograniczenie. tesla czyta mapy ale by musiała sprawdzać mapy z wyprzedzeniem a to chyba tylko w Polsce takie cuda

Moze dlatego szukali polaka do testowania autopilota

 

[Michał spod Krakowa]

tak ale nie wiem czy tesla przejmuje się Polskim prawem które wymusza by już od tablicy było 50 tak jak nie przejmuje się polskim udziwnieniem że skrzyżowanie odwołuje ograniczenie. tesla czyta mapy ale by musiała sprawdzać mapy z wyprzedzeniem a to chyba tylko w Polsce takie cuda

v10 zaczyna zwalniać przed znakiem

 

[Hue Zarri]

Dodam coś też i od siebie..mam standardową opcje AP.
Włączam go tylko przy jeździe w korkach i na autostradzie. W korkach rozszerzony AP raczej nie ma możliwości się mocno wykazać.
Na autostradach, zależy chyba od stylu jazdy. Ja na odcinkach wygodniejszych jeżdżę 150km/h, na trasach z między ładowaniem 130-140. Autostrady mamy jakie mamy, 2 pasy w 90% przypadków. Jak chcesz ustąpić na lewym często trzeba to zrobić szybciej niż AP, inaczej delikwent za tobą z dwoma paczkami na budziku, wydrapie ci oczy długimi, a jak chcesz wyminąć TIRa na prawym to zmiana pasa też wymaga od ciebie uwagi żeby komuś nie zajechać drogi. Suma summarum, 45k PLN za opcje która nadal wymaga od ciebie identycznego skupienia i zachowania ostrożności nie zwraca się swoją wartością.
O niebo inaczej jest u sąsiadów, tam są 3 lub więcej pasów, większość jedzie podobną prędkością, nie ma latających torped na lewym pasie, wtedy to ma sens.

 

[Bronek]

Ja jeszcze za ok 27 000 za całość FSD, i dla ciekawości. A ta jest 1szym stopniem do piekła i nie ma ceny.
Podobnie EV nie kupowałem dla oszczędności a z w/w pobudek plus frajdy
Wtedy to nie boli, gdyż nie ma restrykcyjnych warunków początkowych.
Niemniej to jeden z lepszych systemow wspomagania jazdy i bez tego Tesla dla mnie nie byłaby Teslą w 100%

 

[Ciechan]

Ja jeszcze za ok 27 000 za całość FSD, i dla ciekawości. A ta jest 1szym stopniem do piekła i nie ma ceny.
Podobnie EV nie kupowałem dla oszczędności a z w/w pobudek plus frajdy
Wtedy to nie boli, gdyż nie ma restrykcyjnych warunków początkowych.
Niemniej to jeden z lepszych systemow wspomagania jazdy i bez tego Tesla dla mnie nie byłaby Teslą w 100%

Ja nie rozważam również dlatego, że kupilem sr+ - szkoda inwestować jak za rok zamarzy mi się y performance albo nowa Ska

 

[Bronek]

Ja nie rozważam również dlatego, że kupilem sr+ - szkoda inwestować jak za rok zamarzy mi się y performance albo nowa Ska

Niestety, to prawdopodobne. Mój "błąd" wynikajacy z naiwności i okoliczności tz w 2018r wybór był skąpy, to był zakup Leafa. Niby nawet fajny, ale fajny za mało.
Jak bardzo droga przystawka do obiadu pobudził apetyt ale nie nasycił.
Teraz "tradycyjnie" po kilku latach z Tm3, mam ponownie ssanie w dołku, czyli nie umarłem. Na razie to ponownie coś od Tesli, aczkolwiek nigdy nie kupowałem samochodu tej samej marki jednego po drugim. Wg mnie inni jeszcze są za nudni i smutni, a ja na starość szukam bodźców i zabawy, dlatego chyba Tesla?

 

[Ciechan]

nie wiem czy kiedyś obserwowaliście / rozważaliście autopilota https://comma.ai/ - którego można podłączyć do dowolnego auta (no, może nie dowolnego ale do szerokiego zakresu aut , które ma siłowniki na kierownicy (np do automatycznego parkowania).

w testach youtubowych wypadał często o wiele lepiej od Tesli
Drugim ciekawym rozwiązaniem, które przynajmniej w USA staje w szranki jest system Cadillaca (super-cruise).

może to być ciekawa alternatywa dla osób, które są zainteresowane innymi elektrykami, ale odstręcza ich drewniany autopilot

 

[p0li]

ja obserwowalem jak jeszcze byl dostepny tylko do chevroleta volta - ale teraz w aucie mam wystarczajacego autopilota ponadto obslugiwane modele sa raczej z rynku usa

 

[Ciechan]

ja obserwowalem jak jeszcze byl dostepny tylko do chevroleta volta - ale teraz w aucie mam wystarczajacego autopilota ponadto obslugiwane modele sa raczej z rynku usa

no wlasnie dziwi mnie mala popularnosc tego rozwiazania, szczegolnie biorac pod uwage relacje cena/skutecznosc. Ale to bardziej pod kątem rozważania przez Bronka czegokolwiek innego niż Tesla - jeśli dla kogoś to determinuje wybór (że tylko Tesla ma dobrego autopilota), to być może takie rozwiązanie by było sensowną opcją. Ja np jeździłem chwilę autopilotem Kia w eniro i mnie nie zachwycił - najgorsze, że w pewnym momencie jak nie trzymałem kierownicy na czerwonym świetle (kto trzyma kierownicę na światłach...) to się wziął i wyłączył i ruszył do przodu ) musiałem aż zahamować, ku przerażeniu wszystkich w aucie, włącznie z dealerem ) dodatkowo odbijał się od linii jakby zrobił dobrą małpkę tuż przed wyruszeniem.