Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
SZYBKIE stacje ładowania: GreenWay, Ionity, ...
Infrastruktura GreenWay, Orlen, Ionity, ...
S19 i inne pustynie
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="plazmid, post: 253956, member: 6134"] Cześć! Będzie fajny post powitalny, bo od razu brzmiący jak marudzenie, ale to bardziej pytanie o perspektywy... a może i prośba o porady, jak jeździć efektywniej. Wersja tl;dr - ktoś coś słyszał o perspektywie rozwoju ładowarek na MOPach między Warszawą i Lublinem oraz Lublinem i Rzeszowem? Ostatnie artykuły widziałem w lutym i po tym raczej ni widu ni słychu, ale może ktoś z kolegów coś wie. Jeżdżę sobie ID.4, zaś spaliniaka już od dawna nie mam. W Warszawie i okolicach, wiadomo, poezja. Latem w sumie też, za to BARDZO często poruszam się trasą pomiędzy Warszawą, a głębokim Podkarpaciem i z powrotem. Średnio co 2 tygodnie. Z dziećmi, latem, coś cudownego, bo wymagają sporo postojów, a po drodze zawsze można zahaczyć o hotel w Rykach i gospodę w Nisku i to są kapitalne punkty postojowe. Zimą... mógłbym niby dojechać na tych samych ładowaniach, ale zaczyna być trochę groźnie, bo niby ABRP pokazuje, że dojadę sobie do Niska na 6-8%. No i może mam małe doświadczenie, bo raptem zrobiłem 20k km po polskich trasach, ale wokół chyba trochę za duża pustynia, by czuć się komfortowo, rozładowując się tak w ciemno. I zaczyna się ładowanie na nieoptymalnej krzywej, ciśnięcie pod 100%, żeby mieć "w razie W" zapas. Alternatywnie zjazdy z Ski do Lublina, Krasnika, Rzeszowa. Unika się wtedy sytuacji podbramkowej, ale same ładowarki w różnych miejscach... raz trafiłem w niedzielę pod pusty Salon Volvo, więc i tak trzeba było jechać na ce pe en, na siku, bo nic dookoła. I mógłbym odpalić się z malkontenctwem, że ta elektromobilność to najgorsza na świecie, ale w gruncie rzeczy... kilka zadaszonych ładowarek na dowolnym MOPie między Wawą i Lublinem. Kilka na dowolnym MOPie między Lublinem a Rzeszowem i nagle ta trasa z nieznośnej, zmieniłaby się w absolutnie przyjemną i komfortową. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Czy ktoś z Was się orientuje jak tam z realizacją planów? Bo o planach budowy punktów w Obrokach i którejś z wcześniejszych miejscowości, słyszałem, ale czy to ma szansę się odpalić jeszcze w przyszłym sezonie? Ew. z chęcią posłucham, czy macie jakieś ulubione punkty postojowe na tej trasie. Możliwie chciałbym unikać zjazdów do miast i jakby jeszcze udało się połączyć ładowanie autka z siku, to ho ho ;). [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
SZYBKIE stacje ładowania: GreenWay, Ionity, ...
Infrastruktura GreenWay, Orlen, Ionity, ...
S19 i inne pustynie
Top