Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="zibizz1, post: 155732, member: 1241"] [USER=443]@poochaty[/USER] Przychodzi mi na myśl wewnętrzny opór baterii. Im większy prąd pobierasz z baterii tym bardziej się grzeje i więcej energii jest tracone. Pomiar jest poza baterią dlatego zawsze pobranej energii będzie mniej niż tej załadowanej. W zimę ten opór wewnętrzny jest znacznie większy ale ta energia służy do ogrzania pakietu z COP 1. W lato przy dużych temperaturach jest tracona. Opór wewnętrzny rośnie także z wiekiem baterii i jest składowa degradacji. Ale w nowym aucie w temperaturze ~20 stopni przy spokojnej jeździe ilość pobranej energii powinna odpowiadać pojemności. Przy dużej ilości rekuperacji jednak będzie się to rozjeżdżać. Bo np wrzucając 1kWh do baterii będzie można tak naprawdę wyjąć 0,95kWh, więc jeśli o te wartości pomniejszymy ilość zużytych kWh a potem zwiększymy o drugą wartość to wyjdzie mniej. Ostatnia sprawa to może być bateria LFP która ma płaska krzywą napięcia a napięcie zależy od temperatury więc trudno określić pozostała pojemność baterii w przedziale 20-80% SoC więc samochód może w tym przedziale zaniżać pozostała energię i wyświetla 50% zamiast np rzeczywistych 52% tak żeby nie było wtopy w przypadku gdy się pomyli, ale raczej wszyscy starają się aby wskaźnik procentowy był liniowy [/QUOTE]