[Sprzedany] Sprzedam Nissan Leaf N-Connecta + LED 2021, Salon Polska, Rozszerzona gw. 2026

[JED 3City]

Ma sens przy maksymalnych dotacjach, chyba że czekasz na "po wyborach" i zmiany w programie mój prąd które cześć komitetów zgłasza i ma w swoich postulatach.

Nie, ja na nic nie czekam - ale nie znam sie na dotacjach, jestem osoba fizyczna + czytalem tu czy tam, ze dotacja moze byc taka lub taka lub moze nie byc jej wcale.
Myle sie?

Zależy co masz na myśli "ma sens". Ludzie często myślą po staremu tzn instalacja PV ma spodowować że nie płacę rachunków, a to już nie jest takie łatwe, tzn coraz większą inwestycję trzeba zrobić aby taki efekt osiągnąć tylko pytanie po co. Gdy nic nie zrobisz to ... będzie jak będzie, możesz coś zrobić i chociaż mniej płacić. Na nowych zasadach na kWh wysłanych do sieci się traci, trzeba je konsumować, czyli im więcej wysyłasz (czyli musisz mieć większą instalacja czyli większą inwestycje) to ty więcej tracisz (tracisz w znaczeniu marnujesz potencjał inwestycji).
Jeżeli np twoja instalacja będzie mieć w piku 3kW mocy i bedziesz w stanie zjeść odrazu np 1.5kW to defacto marnujesz 50% (inwestycji), ale jak będziesz np miał instalacje o mocy 6kW to będziesz marnował 75%.. (bo zużywasz tylko 1.5kW).
Pomyśl:
- mała instalacje PV
- dobry falownik
- magazyn
- taryfa nocna - i ładowanie tego magazynu w nocy np zawsze zimą i oddawanie spokojne w ciagu dnia na dom i do sieci. Skoro mają być ceny godzinowe w przyszłości to będą drogie godziny z cenami powyżej średniej w których wypchniesz prąd z baterii.
To ma szanse wypalić, ja mam PV na starych warunkach wiec nie kombinuje, gdybym nie miał to bym tak zrobił ale inwestując mały kapitał (najwiecej dotacji przytulić), zawsze można rozbudować

Maks co moge zalozyc, to okolo 6 kW.
Wiec magazyn 6 czy 10 kWh za (jednak) gruba kase, nie ma praktycznie zadnego przelozenia na EV, a moze miec na codzienne zuzycie pradu.
Ale jak wspomnialem powyzej - poprosilem ludzi, ktorzy zyja z takich inwestycji, a sa moimi kolegami o prosta konkluzje i uslyszalem, ze nie ma to ekonomicznego sensu w moim przypadku.

ALE: widze w Twoim wpisie sformulowanie: ladowanie magazynu w nocy - czyli zasilanie go z sieci, przy tanszej taryfie, tak?

 

[Bronek]

Kazda instalcja fv, przy ev ma sens. Są obecnie gorsze warunki i mniej stabilne, nie mniej elektryk w domu, przyśpiesza amortyzacje tej inwestycji. Niestety nowe warunki powodują sytuację, że korystanie aby to bardziej zoptymalizować, wymaga więcej "gimnastyki"
Niemniej, fotowoltaika to jedna z lepszych form zainwestowania kasy aby ona sie zwrocila i dała potem zysk i niemal powinna byc w komplecie z elektryiem.
Miejmy nadzieję , ze w końcu przestaną pudrować ekonomię i gospodarkę i będzie wiadomo na czym stoimy i da sie cokolwiek przewidzieć?

 

[JED 3City]

Kazda instalcja fv, przy ev ma sens. Są obecnie gorsze warunki i mniej stabilne, nie mniej elektryk w domu, przyśpiesza amortyzacje tej inwestycji. Niestety nowe warunki powodują sytuację, że korystanie aby to bardziej zoptymalizować, wymaga więcej "gimnastyki"
Niemniej, fotowoltaika to jedna z lepszych form zainwestowania kasy aby ona sie zwrocila i dała potem zysk i niemal powinna byc w komplecie z elektryiem.
Miejmy nadzieję , ze w końcu przestaną pudrować ekonomię i gospodarkę i będzie wiadomo na czym stoimy i da sie cokolwiek przewidzieć?

Zaczne od konca: nie, nigdy nie bedzie wiadomo na czym stoimy.
Zyje dluzej niz 3/4 forumowiczow (wylaczajac Ciebie, sorry ), z czego polowe za granica, w roznych krajach od dzikich do cywilizowanych i mam swietne porownanie - ot, chocby zwykla faktura za energie i sposob jej przedstawienia.
A do tego, jestesmy narodem...jakim jestesmy i doznam szoku, jesli wyborow nie wygra PiS - ostatnim razem sie nie pomylilem.

Dzieki za sugestie w temacie montazu PV.

 

[Bronek]

Pisalem juz 9,8 kWp daje mi paliwo ( Tesla wylicza że ok 8 tysięcy rocznie) i ciepło
Centralne ogrzewanie i CWU w domu.
Za światlo itd już płacę.
Gazu nie używam ale jest w "odwodzie" .
Przy ok 90 000 zł zaiwestowanych w FV i PC. 4 lata i FV zbliża się kosxtowo do zera.
Pompa Ciepla trochę zaburzyla ekonomię, (jest od roku) i uplynie drugie tyle czasu co przy panelach, jak obie rzeczy wyjdą na zero.
Jako "stary prosument" mam lepiej.

Jak jest kasa i jest miejsce, to zawsze fotowotaika, nawet teraz na "Tak" .
Pompa Ciepła , to już cHGW? Trudno porównać dl np gazu . jak dotują interwencyjnie i gaz i prąd?

 

[Bandtio83]

Pisalem juz 9,8 kWp daje mi paliwa ( Tesla wyliczamże 8 tysięcy rocznie) i cieplo
Centralne ogrzewanie i CWU w domu.
Za światlo itd płacę.
Gazu nie używam ale jest w "odwodzie" .
Przy ok 90 000 zł zaiwestowanych w FV i PC. 4 lata i FV zbliża się kosxtowo do zera.
Pompa Ciepla trochę zaburzyla ekonomię, (jest od roku) i uplynie drugie tyle czasu co przy panelach, jak obie rzeczy wyjdą na zero.
Jako "stary prosument" mam lepiej.

Jak jest kasa i jest miejsce, to zawsze fotowotaika, nawet teraz na "Takc.
Pompa Ciepła , to już cHGW? Trudno porównać dl np gazu . jak dotują interwencyjnie i gaz i prąd?

Ale nie o to chodzi aby opisywać twój przypadek tym bardziej że masz stare zasady, chodzi o to czy teraz to się opłaca, a to nie jest już tak łatwo osiągnąć itp. Przy autokonsumpcji na poziomie 30% tyle wyprodukowanej energii można liczyć do zysku, a reszta to niewiadomo jak będą bo gdy ceny godzinowe będę niskie to jaka wartość w PLN będzie to miało?

 

[JED 3City]

No wiec wlasnie, to jest polska klasyka: dzisiaj jest tak, a jutro inaczej (patrz wiatraki).

 

[Bronek]

Dlatego napisalem, że jest gorzej ale nie beznadziejnie.
Zawsze jednakże po zainwestowaniu sama autokonsumpcja z łdowaniem kiedyś się zwróci.
Wszystko zależy od danej sytuacji, jesli auto będzie stalo w garażu w okresie dobrej pogody to zawsze mu " nakapie" darmowej energii. Zawsze coś się tam sprzeda z tego prądu.
Niestety stopa zwrotu to wielka niewiadoma i itd. Ale kiedyś jednak to się zamortyzuje. Nie za ok 7 lat jak prognozowali większość instalacji robinej po staremu a np za 10? Elektryk zawsze przyśpiesza ten proces.
Nie ma jednoznaczej odpowiedzi.
Ja bym montowal nawet na nowych zasadach, mając możliwości. Kasa ucieczka z nią (inflacja) i miejsce to podstswa, bez tego na razie trzeba czekać.

 

[JED 3City]

U mnie dochodzi jeszcze pompa ciepla, ktora grzeje basen - szkoda jedynie, ze zaplacilem 100% z wlasnej kieszeni - moze daloby sie z dotacji, no ale...
Wiec latem autokonsumpcja moglaby byc na poziomie 100%.
Hmm...dobrze, ze sie wypowiedziales .
Zobaczymy oferte na PV+bank.

 

[krzyss]

Kazda instalcja fv, przy ev ma sens. Są obecnie gorsze warunki i mniej stabilne, nie mniej elektryk w domu, przyśpiesza amortyzacje tej inwestycji. Niestety nowe warunki powodują sytuację, że korystanie aby to bardziej zoptymalizować, wymaga więcej "gimnastyki"
Niemniej, fotowoltaika to jedna z lepszych form zainwestowania kasy aby ona sie zwrocila i dała potem zysk i niemal powinna byc w komplecie z elektryiem.
Miejmy nadzieję , ze w końcu przestaną pudrować ekonomię i gospodarkę i będzie wiadomo na czym stoimy i da sie cokolwiek przewidzieć?

Obecnie koszt zwrotu instalacji PV bez magazynu to 12-14lat… nie licze dotacji bo juz w poprzedniej instalacji mi sie to nie udalo zeby ja uzyskac, tylko ewentualnie zwrot z podatku (jest jeszcze ?).
Automatyzacja procesu ladowania oraz praca w domu (w dzien sie moze ladowac auto) moze przyspieszyc ten proces, ale nie jest to takie pewne, bo trzeba zawsze pilnowac ladowania sie w dzien przy sloncu.
Magazyny przy ich cenach to nawet przy dotacji to slabo wychodza…
Ja mam nadzieje niedlugo wprowadzic sie do domu, i ponownie zastanawiam sie nad insyalacja pv wiec to troche liczylem, i nie bardzo mi sie spina. Ale moze ze za chwile jak prad bedzie po 2zl to sie bardziej zacznie spinac, tylko wtedy na GW bedzie po 5zl i EV stanie sie drogie w eksploatacji

 

[Bronek]

Wykończyli ten segment OZE udajac że pozwalają ludziom robić interes na prądzie ( go sprzedawać). Jak zykle bardziej się opłaca tym co im się nie musi opłacać.

Dla tych ludzi u władzy, siedzenie przy świeczkach i w kufajce daje gwarancje spokoju społecznego. Czlowiek, który walczy z losem nie ma czasu myśleć.

Pamiętam rozmowę z sąsiadem, który specjanie nie zakładał (nie spieszył się,) paneli PV przed kwietniem, bo liczyl na zyski z produkcji prądu i 20/30% za magazyn uważał za mniej intratne.
I faktycznie byl taki moment gdy osłona działała na zakup energii, a cena zbytu byla rynkowa.
Duża autokonsumcja a w niej ładowanie samochodu, grzanie wody na zapas to jako tako poprawia bilans. Niemniej jest do dupy w stosunku do, tego co było. A nie byko też za dobrze. 20% do 10kWP w miarę ale 30% powyżej to zdzierstwo.